Witam ,remontuje sam (z przyczyn ekonomicznych) mieszkanie ,ale nie jestem budowlańcem i nie mam doświadczenia ,więc potrzebuje pomocy co wybrać pod panele laminowane ,aby jak najbardziej bezpiecznie i w miarę tanio podnieść podłogę, gdyż będą się poruszały po niej osoby starsze z chodzikami ,oraz dodam że będą 2 dosyć ciężkie łóżka rehabilitacyjne na kółkach .Podłoga będzie bezprogowa łącząca przedpokój , i 2 pokoje ,.. natomiast do kuchni(panele winylowe) i łazienki (płytki) zostaną uskoki ,które wynoszą aktualnie ponad 2 cm , dlatego musze podnieść pozostałe 3 pomieszczenia , raczej nie da się tanim kosztem o tyle podnieść i wyrównać na 0 , więc chciałbym podnieść o ile się da a potem zrobić ,,lekkie podjazdy ,, .Najprostszą metodą byłaby pewnie wylewka ,której raczej nie potrafiłbym wykonać a ktoś wziął by pewnie duże pieniądze, płyty osb są drogie .. Powierzchnia do podniesienia to około 30 m2 ,na stare ale równe deski, mieszkanie na parterze, pod mieszkaniem piwnice , brak ogrzewania podłogowego.
Znajomy budowlaniec doradzał mi użyć 2 warstw podkładów piankowych XPS , ale wydaje mi się , że taka podłoga zacznie sie ugniatać za bardzo i ponoć trzeszczeć? Może jakaś metoda hybrydowa , czyli najtańszy podkład w stosunku do grubości np. 7mm a potem na to jakiś lepszy , droższy, twardszy ale np 2mm, a może pod same łóżka coś innego , wytrzymalszego? Czytałem , że maksymalna grubość o ile można bezpiecznie dać podkładu to 8-9mm? Proszę o pomoc , budżet się kończy a mieszkanie musi zostać ukończone z przyczyn niezależnych . Osobiście jednak zastanawiam się nad XPS 7mm ,lub eko płytą 7mm ponoć wytrzymalsza od XPS , wadą jest jej pylność i konieczność foli paraizolacyjnej ,natomiast korek za drogi
