Hej. Niebawem czeka mnie i mojego kota przeprowadzka. Problem polega na tym, że narzeczona ma psa, który nie przepada za kotami, a z kolei kot beze mnie nie zostanie, bo jest zwyczajnie moim cieniem. Jest jednak pewne rozwiązanie, które właśnie tutaj chciałbym omówić, a mianowicie - pies nie potrafi wejść na piętro, które to my będziemy właśnie zamieszkiwać, więc planowałem oddzielić siatką wejście na schody, żeby kocur nie miał jak zleźć na dół z ciekawości. I o ile założenie samej siatki nie byłoby problemem, to nie wiem jak rozwiązać wtedy problem naszego schodzenia na dół. Potrzebne by były coś ala... drzwiczki w siatce? Albo odpinany fragment siatki, przez który my byśmy mogli wychodzić? Załączam zdjęcie schodów i może wy coś doradzicie, bo nie wyobrażam sobie zostawienia kota na jakieś pół roku. Jeśli chodzi o siatkę, to mam ją aktualnie na balkonie i nigdy nie było ze strony kocura prób wspinania się po niej, przegryzania itd. Kolejnym problemem jest jednak to, że mocowanie siatki wiązałoby się pewnie z użyciem jakiegoś mocnego kleju, który później zostawiłby straszne ślady na ścianach, a jeśli to możliwe, chciałbym to rozwiązać jak najmniej inwazyjnie, bo za pół roku i tak będzie trzeba to zdjąć. Na jednej z grupek, doradzili mi montaż drzwi przesuwanych w tym właśnie miejscu, ale to też wiązałoby się pewnie z wierceniem w ścianie.
Tak czy siak, być może podsuniecie mi pomysł, którego ja nie widzę. Z góry dzięki za pomoc!