Jakie ogrzewanie domku jednorodzinnego

Post autor: **jarbuz** » 17 maja 2008, 7:01

Witam, buduję domek jednorodzinny "ostoja" o powierzchni 117 m, zastanawiam się nad ogrzewaniem elektrycznym. Interesuje mnie jakie miesięczne koszty są utrzymania takiego ogrzewania, koszt wykonania całej instalacji, i z jakich materiałów najlepiej korzystać. Za pomoc z góry dziękuję.

Post autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 17 maja 2008, 7:52

Koszt najnowocześniejszej instalacji na taki dom to 7000 "na gotowo" zaś co do kosztów eksploatacji... zależy od wentylacji i izolacji . dobry rekuperator z + kanały izolowane + montaż i reszta to 12 600 . Ja zrobisz izolację w klasie A (do 45kWh/m2 rocznie ) , czy B (do 70kWh/m2) to rachunki będą niskie

Przykładowo 117 x 50 x 0.4 zł = 2340 zł za rok światło woda ogrzewanie

Post autor: **cezarr1** » 17 maja 2008, 10:20

Rachunki raczej będą wyższe prąd kosztuje brutto 0,5 zł( ma podrożeć w ciągu 2 lat od 100do 200 procent
zależy ile osób i w jaki sposób korzysta ciepłej wody użytkowej
Moim zdaniem na dzień dzisiejszy tj ok 4000 zł

biniu292 · Post autor: **biniu292** » 17 maja 2008, 11:33

zawsze rozsmieszaja mnie wyliczenia zurzycia gazu pradu czy jakiego kolwiek innego czynnika grzewczego,nasuwa mnie sie wtedy kilka istotnych pytan,a ile osob jest w rodzinie,a ile razy sie te osoba kompia,jakie jest minimalne a jakie maksymalne zapotrzebowanie na wode,jaka temperature tej wody preferujemy,a gdy wietrzymy mieszkanie to czekamy az grzejniki ostygna a dopiero pozniej owtieramy okna,czy otwieramy miedzy czasie gdy ogrzewanie pracuje,rozbierznosc kosztów ogrzewania jest ogromna,znam ludzi ktorzy w jednym miesiacu placa za gaz 250zł,przy mieszkaniu 60m2 a w drugim 450,-.Nie mozna wiec moim zdaniem stwierdzic nawet sredniej bo zawsze kwota bedzie miedzy taka czy inna oscylowac.pozdrawiam

Post autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 17 maja 2008, 11:46

Od stycznia będzie już obowiązek podawania ile dom "pali"!
Co do cen prądu... w domach izolowanych w A klasie tv, światło itp pokrywają od 50-do90% ogrzewania, czy biniu292 zamierza z tego zrezygnować?

Ja płacę za kWh z przesyłem brutto 0.38zł.
W ostatnich latach od 96 " prąd podrożał 2x (21gr kWh) gaz 4x (40grm3) olej 6x (60gr) węgiel 10x....
tendencja jest więc oczywista, będziemy płacić za GJ. Czyli identyczne domy zapłacą tyle samo czy będą ogrzewane węglem czy prądem!

Post autor: **adamis** » 17 maja 2008, 17:33

Węgiel zdrożał 10 razy!!!!!

Świadome kłamstwo,czy aż taka niewiedza?

Post autor: **cezarr1** » 17 maja 2008, 20:47

GJ z węgla 27 zł z gazu 53 zł propan butan 97 zł ze słomy 10 zł prąd II taryfa 60 zł Itaryfa 100 zł olej 75 zł

biniu292 · Post autor: **biniu292** » 20 maja 2008, 16:03

moim zdaniem mamy wiec do czynienia z sytuacja gdzie przy obecnech zmianach cen ktore sa co chwile,czy to gazu pradu itp. ze naprawde ciezko jest okreslic koszty ogrzewania itp,mozna zrobic wszystko tak be powiedziec w niedziele przy obiedzie za czynnik grzewczy placimy tyle a tyle a sasiad placi trzy razy wiecej,ale czy tak dokladnie molzna stwierdzic ile to jest to "tyle a tyle"
z powazaniem

Post autor: **Paweł_Małek** » 20 maja 2008, 23:33

A czym p. TB bedzie grzal, jak pradu nie bedzie????
Stan Polskiej energetyki jest agonalny, i ta energetyka zanic nie odpowiada!!!!
Tyle sie mowi o budowie nowych elektrowni, sieci, a w ciagu 5 lat nie oddano do uzytku zadnej wiekszej elektrowni, a zeby zachowac ciaglosc dostaw i zastapic stare, wyeksploatowane moce wytworcze nalezy co roku oddawac do uzytku 1000 MW nowych mocy wytworczych (patrz cire.pl). Ostatnia awaria na Wybrzezu pokazala jak niezawodne jest zasilanie elektryczne.

W tym kraju ogrzewanie musi byc niezalezne od dostaw mediow z zewnatrz conajmniej przez miesiac - pozostaje paliwo stale (chocby jako awaryjne zankniety kominek z grawitacyjnym rozprowadzeniem ciepla), lub gaz z zbiornika i niecentralne grzejniki montowane na scianie - tylko wersja bez wentylatora pracujaca bez zasilania elektrycznego (regulator zasilany z 2 ogniw wielkosci R-20).

biniu292 · Post autor: **biniu292** » 21 maja 2008, 13:28

i w tym momencie c.o. do domu kosztuje tyle co jego wybudowanie
pozdrawiam

leśnik · Post autor: **leśnik** » 21 maja 2008, 20:05

Zgadzam się w pełni z kol. Pawłem Małkiem, że nadchodzi kryzys energetyczny, dlatego należy starać się uniezależnić od energii elektrycznej. Ja idę zdecydowanie w tym kierunku, a ponieważ posiadam instalację co. mogącą pracować w grawitacji, zdemontowałem w swoim kotle wentylator i palę naturalnym ciągiem- mówiąc wprost cały system "chodzi" sam bez deka prądu. Posiadam swój las i w związku z tym ogrzewam się prawie darmo jeno roboty trzeba dołożyć, ale to dobre dla zdrowia. Mieszkam obecnie na wsi gdzie przerwy w dopływie prądu są nagminne, co w przypadku ostrej zimy może doprowadzić do bardzo poważnych problemów z ogrzewaniu naszych domów.

Post autor: **karz** » 23 maja 2008, 6:50

Dobry kominek i dodatkowo ogrzewanie gazowe ( na wszelki wypadek gdy "zaatakuje" cię choroba lub lenistwo").
Mała "terma" którą możesz przestawić na gaz z sieci lub butli.Jak najmniejsza średnica rur.