Witam,
otrzsymałem od dewelopera mieszkanie w stanie deweloperskim z nieotynkowaną łazienką. Pytanie jest więc - czy jest jakiś sens tego? Czy istnieje waszym zdaniem jakiś rozsądny sposób zabudowy żeby jej nie trzeba było tynkować?

Skoro deweloper zostawił ją nieotynkowaną to wydaje mi się głupie tynkowaqć ją od razu, ale może tak trzeba.

Pozdrawiam

Najlepiej poradź się fachowca który będzie Ci układał płytki. On wie najlepiej. Gdybyś szukał wyposażenia łazienki polecam zajrzeć http://www.e-lazienki.pl tam jest ogromny wybór. Sama skorzystałam z ich oferty, a co najważniejsze mają opcje montażu wielu produktów. Więc odejdzie Ci szukanie kogoś kto to wszystko zamontuje.

[quote="Rafal_sw"]Witam,
otrzsymałem od dewelopera mieszkanie w stanie deweloperskim z nieotynkowaną łazienką. Pytanie jest więc - czy jest jakiś sens tego? Czy istnieje waszym zdaniem jakiś rozsądny sposób zabudowy żeby jej nie trzeba było tynkować?

Skoro deweloper zostawił ją nieotynkowaną to wydaje mi się głupie tynkowaqć ją od razu, ale może tak trzeba.

Pozdrawiam[/quote]

Nie przejmuj się, ja w sumie chciałbym mieć nieotynkowaną łazienkę. Wg mnie nic nie stoi na przeszkodzie aby zagruntować bezpośrednio ściany i nałożyć na to folie w płynie i następnie klej do płytek i płytki. Zyskujesz minimum 1cm na grubości tynku. Z czego masz ściany, jaki materiał?
Pzdr