Witam wszystkich.
Zrobiłem schemat instalacji c.o. i proszę o komentarze.
Wykonawstwo zlecę hydraulikowi, ale chcę być dobrze przygotowanym.
Czy układ jaki zrobiłem będzie działać, co i gdzie należałoby jeszcze dodać.
Zawór cztrodrogowy ma zabezpieczyć rurki pex/alu/pex od rozdzielacza do grzejników i oczywiście podwyższyć temperaturę powrotu do kotła.
Zależy mi głównie na tym gdzie wstawić zawory (odcinające, zwrotne itp).
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... dcd6b9cf01
Schemat instalacji c.o.
Schemat instalacji c.o. - proszę o komentarze i porady.
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
.....obawiam sie ....ze dobry schemat 
z tego co widze nie jestes nowicjuszem niewiem,co koledzy dolozą,ale jak dla mnie to calkiem bym to zaproponowal ;)chociaz mozna by sie pokusic odnosnie podlogowki na zawory rtl z rozdzielaczy grzejnikowych... wyszlo by to taniej i mysle ze niebylo by problemu by bylo dobrze wykonane...stosujac czterodrogowke .a z czego wykonujesz podlaczenie od rozdzielaczy do grzejnikow?
z tego co widze nie jestes nowicjuszem niewiem,co koledzy dolozą,ale jak dla mnie to calkiem bym to zaproponowal ;)chociaz mozna by sie pokusic odnosnie podlogowki na zawory rtl z rozdzielaczy grzejnikowych... wyszlo by to taniej i mysle ze niebylo by problemu by bylo dobrze wykonane...stosujac czterodrogowke .a z czego wykonujesz podlaczenie od rozdzielaczy do grzejnikow?Martwi mnie tylko zasilanie bezpośrednie zasobnika,który jako najbliższe urządzenie odbierze pełen przepływ wody nie zostawiając prawie nic do bardziej odległych odbiorników.przydała by się też jakaś automatyka odcinająca po osiągnięciu żądanej temp.a po wygaszeniu kotła ....wiesz o co chodzi?Myślę że dobry fachura sam podpowie co i gdzie należało by dołożyć.Schemat to jedno,a sytuacja i przeszkody to drugie.Ale schemat ok.Powodzenia.
Niestety jestem kompletnym laikiem. Zanim go narysowałem, to siedziałem na różnych forach i "studiowałem" lekturę.luxus pisze:.....obawiam sie ....ze dobry schemat
Co do podłogówki, to wszyscy doradzają mi na zaworach RTL i muszę się z nimi zgodzić.
Teraz widzę dodatkową zaletę tych zaworów - możliwość regulacji każdego obwodu z osobna.
Kotłownia od pieca do rozdzielaczy w miedzi, a od rozdzielaczy do grzejników w pex/al/pex.
Tak na prawdę, nie zależy mi na pełnym sterowaniu automatycznym zaworu 4-drogowego, ale na zabezpieczeniu rurek pex.
Powiedzcie mi więc czy może w tej sytuacji zastosować zawór 3-drogowy?
Nie bojler będzie wiszący.adamis pisze:Ten boiler to oczywiście tylko na rysunku jest u góry?Będzie stojący,tak?
A to ma jakieś znaczenie?
dokładnie chodzi o wiszący pionowo.luxus pisze:mysle ze masz tu na mysli wiszacy ..poziomo
http://www.elektromet.com.pl/12/pl/12.2.html
To znaczy, że będę musiał ingerować w wymiennik?:oops:adamis pisze:Ma,bo trzeba zapewnić górnej rurce odpowietrzenie.
Zgadzam się z Tobą. Pompa od co bezlitośnie wyciągnie nagrzaną wodę w zbiorniku na instalację w przypadku gdy piec zacznie wygasać. Zwykle stosuje się dodatkową pompę ładującą zasobnik, gdy sterownik ma tę opcję.K.mat pisze:Martwi mnie tylko zasilanie bezpośrednie zasobnika,który jako najbliższe urządzenie odbierze pełen przepływ wody nie zostawiając prawie nic do bardziej odległych odbiorników.przydała by się też jakaś automatyka odcinająca po osiągnięciu żądanej temp.a po wygaszeniu kotła ....wiesz o co chodzi?Myślę że dobry fachura sam podpowie co i gdzie należało by dołożyć.Schemat to jedno,a sytuacja i przeszkody to drugie.Ale schemat ok.Powodzenia.
Również mam zasobnik z wężownicą 3/4" podłączony CU28, na powrocie zawór zwrotny żeliwny chyba klapowy o nikim oporze za nim pompa ładująca i przeliczyłem się. Grawitacyjnie woda nie jest w stanie przejść przez wężownicę - za duże opory. Co innego wymiennik płaszczowy. Teraz wziąłbym już taki. Skończyło się na zamontowaniu pomy ładującej. Mam zasobnik pionowy naścienny z wężownicą zasilaną z boku. Bez odpowietrznika można zapomnieć o działaniu bojlera. Obawiałbym się zasilenia z dołu.
Co to ma być???Odpowiedź?Nijak do tematu!Również mam zasobnik z wężownicą 3/4" podłączony CU28, na powrocie zawór zwrotny żeliwny chyba klapowy o nikim oporze za nim pompa ładująca i przeliczyłem się. Grawitacyjnie woda nie jest w stanie przejść przez wężownicę - za duże opory. Co innego wymiennik płaszczowy. Teraz wziąłbym już taki. Skończyło się na zamontowaniu pomy ładującej. Mam zasobnik pionowy naścienny z wężownicą zasilaną z boku. Bez odpowietrznika można zapomnieć o działaniu bojlera. Obawiałbym się zasilenia z dołu.
Powiem tak..Spadaj mięczakuWięc wróć sztywniaku do początku tematu i przeczytaj o co prosi autor postu
to był żart!Ale troszkę kultury nie zaszkodzi,co nie?Poczytaj troszku,ok?http://rtfm.killfile.pl/#odpowiedz