w przeciągu 2 lat będę zaczynał budować dom który będę budował systemem gospodarczym więc trochę mi to zajmie. Obecnie wynajmuje (wynajmujemy, ja i moja narzeczona) mieszkanie w Łodzi i pomagam rodzicom którzy mieszkają w mniejszym mieście w dużym domu jednorodzinnym. Muszę przyznać, że nie jest to dla mnie komfortowe finansowo aby po prostu dawać im pieniądze na utrzymanie domu bo też milionerem nie jestem (a jeszcze trzeba pomóc teściowi - tak sie ustawiłem życiowo
)No więc szukam rozwiązań, żeby odciążyć rodziców ale też samemu jakoś nie być stratnym i zacząłem się zastanawiać, czy na czas budowy domu oraz do tego czasu nie zaadaptować piwnicy lub garażu.
Rodzice mają dwu piętrowy dom z podpiwniczeniem (wysokim) oraz na działce stoi garaż (nie używany). Chciałbym zapytać Was o opinię, co łatwiej i lepiej byłoby zaadaptować na ten okres czasu? Nie chodzi mi już nawet o pozwolenia i zgłaszanie tego tylko zrobienie z tego powierzchni użytkowych abym mógł przestać wynajmować mieszkanie i wrócić do domu.
Od razu mówię, że na "górze" mieszkają rodzicę a na "dole" brat i oczywiście znalazło by się miejsce do wprowadzenia bo brat używa tylko jednego pokoju ale ja nie chcę bo z nim nie wytrzymam a po drugie nie chce też się pchać na siłę i upychać.
Wiem, że najlepiej dla mnie byłoby zaadaptować murowany garaż ale tutaj musiałbym ciągnąć wodę i kanalizacje a w piwnicy w domu już wszystko jest. W garażu musiałbym też podnieść trochę dach. Problem z piwnią może być taki, że może okazać się niewykonalne zrobienie tam toalety i prysznica (z uwagi na wysokość). Myśle o tym już od dawna i bije z myślami.
Czy ktoś z Was już to przerabiał? co sądzicie o tym pomyśle?
