Witam.

Odpowietrzenie szamba betonowego wychodzi zgodnie z pionem na dach. Niby wszystko ok, ale jednak śmierdzi w łazience z pralki.
Zakupiłem syfon, początkowo ten na stożek z gumką, ale nie spełniał moich oczekiwań, gdyż conajmniej raz w tygodniu musiałem czyścić go z paprochów odzieży, bo zatykał się ten stożek i tym samym zatkany był odpływ z pralki. Mimo tego pamiętam, że wtedy, również brzydko pachniało.
Kupiłem, więc za radą google, syfon pralkowy kulkowy. Ten rozwiązał problem zatykającego się odpływu, nie mniej jednak, nadal brzydko pachnie. W akcie desperacji zatkałem odpyw - rurę w ścianie 50tkę korkiem na czas, kiedy żona nie pierze i teraz przestało śmierdzieć.

Dziwi mnie też fakt, że jak rura jest otwarta to dość intensywnie dmucha mi powietrze do pomieszczenia. Z drugiej zas strony, inne syfony czy to od wanny czy od prysznica czy umywalek są ok.

Czy zastosować zwykły syfon od umywalki zeby przestało śmierdziec ? Znacie jakieś kompleksowe rozwiązania dla pralek ?

radar41 pisze: 1. Odpowietrzenie szamba betonowego wychodzi zgodnie z pionem na dach.
2. Czy zastosować zwykły syfon od umywalki zeby przestało śmierdziec ?

1. Szambo powinno posiadać odrębne odpowietrzenie a piony kanalizacyjne ponad dachem.
2. Zawsze stosuję syfony do pralki z wodnym zasyfonowaniem .

Pion od szamba jest oczywiście osobny, puszczony po wewnętrznej ścianie rura PCV110 z szamba na dach.
Jeśli chodzi o zasyfnowanie wodne pralki to rozumiem ze masz na mysli zwykły syfon taki jak do umywalki ?

radar41 pisze: Jeśli chodzi o zasyfnowanie wodne pralki to rozumiem ze masz na mysli zwykły syfon taki jak do umywalki ?

Syfon podtynkowy lub nawierzchniowy do pralki, zmywarki czy innych urządzeń AGD, w którym jest miniaturowy syfon wodny,
Jest w nich nawet odkręcana rewizja jakby jakieś farfocle wpadły coby węża nie demontować.