Dzień dobry wszystkim.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że po raz pierwszy w życiu mam do czynienia z pokryciami dachowymi i będzie to mój pierwszy remont - proszę o wyrozumiałość.
Posiadam na domu bardzo nietypowy (wielospadzisty dach drewniany) o powierzchni około 270 m2. Dach ten był pokryty 12 lat temu gontem bitumicznym. Jakość pokrycia jest bardzo wadliwa (dekarze po prostu spieprzyli robotę, gdy robotą dachu zajmował się jeszcze mój tata). Dach od około 4 lat przecieka w kilku miejscach i staje się to co raz większym problemem. Interesowałem się już opcją położenia na gont blachodachówki modułowej (pewnie to rozwiązanie jest najlepsze). Pojawiają się jednak dwa problemy: pierwszy to oczywiście pieniądze, ponieważ wyliczyłem że będzie to koszt rzędu 30 tysięcy, druga sprawa to fachowcy: było już kilku i każdy marudzi jakie to skomplikowane, że to będzie bardzo drogo kosztowało etc..
Innym rozwiązaniem jest położenie na dach membran nieprzepuszczalnych. Kompletnie się na tym nie znam (tyle co w internecie poczytałem). Czy mógłby ktoś z Was mi doradzić jaki produkt mógłby zdać tutaj egzamin, jak się taka powłoka trzyma. Czy miał ktoś z Was do czynienia z takim rozwiązaniem?
Z góry dziękuję za poświęcony mi czas.
Przeciekąjący dach z gontem bitumicznym
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
beliar6668
- Początkujący

- Posty: 1
- Rejestracja: 03 sie 2016, 10:40
Re: Przeciekąjący dach z gontem bitumicznym
Ja nigdy nie byłem zwolennikiem gontu, wolałem dołożyć do dachówki i wybrać certyfikowanego dekarza od Braas. Mam pokrycie położone na igłę, a dachówka w nienaruszonym stanie już od 4 lat na moim dachu.
- marcinladach
- Początkujący

- Posty: 20
- Rejestracja: 11 lut 2016, 20:56
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: Przeciekąjący dach z gontem bitumicznym
Zastosowanie membran typu protan to też nie będzie mały koszt:).
Zaskoczyło mnie podejście dekarzy do sprawy. Jak można powiedzieć klientowi, że to problem dużo roboty itd....
Przy takim dachu jak macie czyli wielo połaciowych zawsze koszta będą większe jak przy zwykłym dwu spadowym.
Niestety trzeba zacisnąć pasa i robić bo to nie uniknione a będzie coraz gorzej bo wda się grzyb oraz zaczną elementy konstrukcyjne gnić i pękać a tego chyba nie chcemy
.
Biorąc pod uwagę metraż 270 m2 oraz połamane połacie to 30 tyś zł to nie jest wygórowany koszt.
Tylko proszę nie robić dachu kosztem fachowca bo to się zemści . Wybrać sprawdzonego dekarza z polecenia bo te koło się i tak zamknie.
Tak na marginesie dlaczego brass a nie creaton ? Kolega chyba z brassa
Zaskoczyło mnie podejście dekarzy do sprawy. Jak można powiedzieć klientowi, że to problem dużo roboty itd....
Przy takim dachu jak macie czyli wielo połaciowych zawsze koszta będą większe jak przy zwykłym dwu spadowym.
Niestety trzeba zacisnąć pasa i robić bo to nie uniknione a będzie coraz gorzej bo wda się grzyb oraz zaczną elementy konstrukcyjne gnić i pękać a tego chyba nie chcemy
Biorąc pod uwagę metraż 270 m2 oraz połamane połacie to 30 tyś zł to nie jest wygórowany koszt.
Tylko proszę nie robić dachu kosztem fachowca bo to się zemści . Wybrać sprawdzonego dekarza z polecenia bo te koło się i tak zamknie.
Tak na marginesie dlaczego brass a nie creaton ? Kolega chyba z brassa
Cieślą trzeba się urodzić murarzem każdy może być
503013892
503013892
Re: Przeciekąjący dach z gontem bitumicznym
Witam
Znawcom tematu nie jestem. Bo sam szukam informacji o dachu. Ale wiem, że przecież gont można nabić na siebie. Gont na Gont. A to rozwiązanie już nie jest chyba aż tak drogie.
Znawcom tematu nie jestem. Bo sam szukam informacji o dachu. Ale wiem, że przecież gont można nabić na siebie. Gont na Gont. A to rozwiązanie już nie jest chyba aż tak drogie.
