Witam!
Mój ponad 40 letni fundament ogrodzenia zaczyna się kruszyć na zewnętrznej warstwie. Z racji tego, że jest on stabilny i mimo wszystko trwały nie chcę go likwidować lecz jedynie odnowić.
Tak to sobie wykombinowałem
1. Oczyszczę całość myjką pod ciśnieniem
2 Na krawędzie nałożyć, wmurować metalowe listwy narożne z siatką
3 Na całej długości wtopić siatkę

Maksymalna grubość warstwy to 7-8 mm

I tu moje pytanie - czym to uzupełnić aby było to trwałe i nie kruszyło się po kilku latach?
Przy mojej posesji 2 m od ogrodzenia panuje średni ruch samochodów - 20 - 30 na godzinę na nawierzchni asfaltowej.
Sugerowano mi mrozoodporne kleje do terakoty. Tradycyjna zaprawa murarska nie wchodzi w grę gdyż kilkoro sąsiadów to przerabiało z mizernym skutkiem
Dziękuję za każdą pomocną sugestię

Dobrze kombinujesz ja bym tylko odlał to co odpadło wyrównał i wsio . chyba ze chcesz zeby stało kolejne 40 lat to od nowa go postaw

Wiem, że dobrze kombinuję
Interesuje mnie głównie jaką mieszanką to "zachlapać" aby było to trwałe, twarde i z racji tego, że w pobliżu jeżdżą samochody pewnie również odrobinę elastyczne. Jest taki wybór w składach budowlanych, że głowa boli a na dobrą radę sprzedających nie ma co liczyć

Wiem, że dobrze kombinuję
Interesuje mnie głównie jaką mieszanką to "zachlapać" aby było to trwałe, twarde i z racji tego, że w pobliżu jeżdżą samochody pewnie również odrobinę elastyczne. Jest taki wybór w składach budowlanych, że głowa boli a na dobrą radę sprzedających nie ma co liczyć

W sumie to warto szukać pomysłów na tego typu stronkach - komserwis.pl/pl
Nie tylko znajdziecie tam ciekawe realizacje, ale i potrzebny asortyment do jego urządzenia.

Samo ogrodzenie jak już wygląda źle a nie możemy wymienić na nowe dobrze jest odmalować, zawsze to lepiej wygląda. Brat ostatnio malował proszkowo, tzn firma mu robiła - el-mix. Zrobione zostało dobrze, wygląda o niebo lepiej.