Jeżeli dobrze kojarzę to Ariston PRO. Te dwie dziury to miejsce montażowe jeżeli go podwieszasz na ścianie. Jeżeli miałeś instrukcję urządzenia to tam pisze że 2x do roku usuwać kamień z grzałki i raz na 2lata wymienić anodę magnezową. Jeżeli zaniechałeś tego drugiego to zbiornik jest przeżarty przez korozję. Spawacz weźmie min 50zł za zaspawanie dziury + 50 zł za demontaż dolicz do tego ponowny montaż i drogę i będzie ok 200zł za drobną naprawę. Aktualnie nówka kosztuje ok 280zł.
Wiem że Polak musi bo się udusi ale niekiedy wystarczy zimna szklanka wody na głowę i kalkulator. Tak taniego urządzenia nie opłaca się nawet serwisować
