Witajcie,
Jestem na wykończeniu poddasza i mam mały problem. Zdecydowałem się na prysznic w łazience, a ciepłą wodę uzyskuję z podgrzewacza przepływowego(bez regulacji elektrycznej). Problem nr 1: Regulując baterią temperaturę wody wystarczy przestawić delikatnie i woda zmienia się z lodowatej w gorącą i odwrotnie, Jest to wina kiepskiej baterii?
Drugi problem: Korzystam z własnego źródła wody i gdy ciśnienie spada to leci tylko zimna woda i trzeba czekać aż pompa dobije ciśnienie. W przypadku podgrzewacza przepływowego chyba tak nie powinno być?

W przypadku podgrzewacza przepływowego tym bardziej jeżeli jest to podgrzewacz na 230V wszystko ma znaczenie. Są tam tak małe przepływy że nie jesteś w stanie bez specjalnej baterii i odpowiedniego ciśnienia uzyskać komfortu cieplnego.
Ja kiedyś miałem rozwiązanie 15L podgrzewacz do 50-55'C i zawór mieszający termostatyczny który można śmiało zamienić na baterię termostatyczną. Na szybki prysznic w temp 38'C starczał. Jak chcesz lać wodę bez opamiętania to lepiej albo większy bojlerek albo przepływowy ale na siłę.