W 2014 roku zakupiłem jednopokojowe mieszkanie od developera ,w którym zaprojektowana była kuchnia gazowa.W trakcie prac adaptacyjnych okazało się ,ze pomieszczenie nie ma w ogóle wentylacji i zaczęły się kłopoty..
Czy developer miał prawo sprzedawać takie mieszkanie i czy nadzór budowlany mógł wyrazić zgodę na użytkowanie budynku z takimi lokalami?
Budynek jest jeszcze na gwarancji..
Projektant nie pojawił się na oględzinach lokalu i dotychczas nie wydał zgody na żadne przeróbki.
Kto jest tu głównym winowajcą ?
Co powinienem w pierwszej kolejności zrobić?
kuchnia bez wentylacji
-
KTH
Re: kuchnia bez wentylacji
http://www.forumbudowlane.pl/vt/56313/0 ... tac#327727 wiesz co, z tego co wiem to w takiej sytuacji będzie wskazane skorzystać z wiedzy i doświadczenia tego Pana
sam nie znając podstaw prawnych, prawa budowlanego oraz wielu wytycznych możesz wiele nie zwojować z developerem, czasami wystarczy jedno pismo i będziesz wiedział jaka szybka będzie reakcja ze strony developera
sam nie znając podstaw prawnych, prawa budowlanego oraz wielu wytycznych możesz wiele nie zwojować z developerem, czasami wystarczy jedno pismo i będziesz wiedział jaka szybka będzie reakcja ze strony developera
-
Maciekpol543
- Zainteresowany

- Posty: 46
- Rejestracja: 12 lut 2015, 16:50
Re: kuchnia bez wentylacji
Kuchnia bez wentylacji to jakieś nieporozumienie. Nie bierz rtego w ogóle pod uwagę!
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kuchnia bez wentylacji
Może mieszkania były projektowane pod wentylację mechaniczną, a deweloper jej nie wykonał. Taka wentylacja nie wymaga zgody nikogo, to nie przeróbka.karolsko pisze:W 2014 roku zakupiłem jednopokojowe mieszkanie od developera ,w którym zaprojektowana była kuchnia gazowa.W trakcie prac adaptacyjnych okazało się ,ze pomieszczenie nie ma w ogóle wentylacji i zaczęły się kłopoty..
Czy developer miał prawo sprzedawać takie mieszkanie i czy nadzór budowlany mógł wyrazić zgodę na użytkowanie budynku z takimi lokalami?
Budynek jest jeszcze na gwarancji..
Projektant nie pojawił się na oględzinach lokalu i dotychczas nie wydał zgody na żadne przeróbki.
Kto jest tu głównym winowajcą ?
Co powinienem w pierwszej kolejności zrobić?
