Witam
Zamierzam wymienić okna w mieszkaniu spółdzielczym i spółdzielnia postawiła bardzo dziwne warunki.
Szukam informacji na temat przepisów wentylacji itp. gdyż spółdzielnia wymyśliła sobie że oddadzą połowę za okna ale pod warunkiem że wybije sobie dziury pod oknami w celu wentylacji w pomieszczeniach.
Dla mnie to bzdura, bo jak bym chciał mieć dziury i przeciągi to nie wymieniałbym okien na nowe.
Przecież w oknach są mikrouchyły i to powinno wystarczyć.

Proszę o info na temat przepisów, jakie obowiązują w naszym państwie.
Za odpowiedź dziękuję.

Nie jest to takie głupie. Spółdzielnia chce abyś miał w domu cyrkulację powietrza.( zrób małe doświadczenie w domu - otwórz jedno okno i podetknij kartkę pod kratkę wentylacyjną - wówczas kartka będzie sie jej trzymać , a jak zamkniesz okno to spadnie) W naszych budynkach niestety czegoś takiego nie ma i m.in. z tego powodu po wstawieniu nowych , szczelnych okien pojawia się para wodna na szybie. W ogóle to w oknach wg przepisów powinna być wycinana tzw. szczelina infiltracyjna , aby cały czas był przewiew. Zamontowanie dobrych okien powoduję, że potem są właśnie kłopoty z wilgotności w pomieszczeniach. Śmiem twierdzić że spółdzielnia chce akurat w tym wypadku dla Ciebie dobrze.

wystarczy ze zakupisz okna z nawiewnikami. Nawiewnik na jedno okno kosztuje od 40zł do 160zł zalezne ok kogo. Nawiewnik zastąpi dziury o ktorych pisałes.
Poza tym z doswiadczenia wiem ze spoldzielnia ma jeszcze inne wymagania np:
profil 5 komorowy
mozliwosc rozszczelniania okien
szyby przynajmniej 1:1 albo 0:1