Chciałbym docieplić strop i szukam porady. Na rysunku ogólny zarys jak to wygląda.
Zastanawiałem się nad wełną mineralną, ale ponoć może zawilgotnieć i straci właściwości. Z drugiej strony jest styropian, ale pod nim może skraplać się para. Z moich obserwacji wynika, że na strychu jest sucho gdyż znajdujące się tam kartony czy pozostałości siana które kiedyś było izolacją są suche i to mocno.
Dom został zbudowany w latach 60-tych. Ściany mają jakiś 40-50 cm grubości ze szczeliną powietrzną. Nie są ocieplone. Strop między parterem, a strychem zrobiono z czerwonej cegły i otynkowano po obu stronach. Jest dość cienki. Myślę że ma jakieś 10 cm. W zimie na sąsiednich dachach leży śnieg, a na moim nie ma co sugeruje, że dużo ciepła ucieka przez strop.
Jeśli chodzi o mój pomysł to zgodnie z rysunkiem:
- pianką uszczelniam miejsca połączenia dachu ze stropem (dla większej szczelności przy opadach)
- daje folię na połączeniu dachu ze stropem (dla większej szczelności przy opadach)
- wykładam watę na pozostałej części stropu bez foli aby nie zatrzymywać pary wodnej.
Zależy mi też na niepalności, bo po stropie idą przewody elektryczne. Są otynkowane.
Pozdrawiam
Warkakw










