Witam.

czy ubytek ciśnienia w instalacji w wielkości około 0,15 - 0,20 to norma?

Na zakończenie sezonu miałem ciśnienie w instalacji około 3,2 a teraz po zimie obniżyło się do 3,0 - 3,05. Naczynie przeponowe jest 3 barowe.
Instalacja założona w ubiegłym roku, więc 2012 to był pierwszy rok użytkowania.

Naczynie przeponowe powinno być ustawione do wymogów instalacji. Co to za instalacja? 3 bary?? Kocioł gazowy ma zawór bezpieczeństwa na 3 bary!! Kotły węglowe mają max ciśnienie pracy 1,5bara

Zwykle ustawiam ciśnienie na około 2 bary, ale przy 3 też jest OK.

Co do problemu:
- sprawdź najpierw ręką, czy któryś z gwintów na instalacji solarnej przy zasobniku i w grupie pompowej nie jest wilgotny
- jak nie jest, to trzeba to samo sprawdzić przy kolektorach
- jeśli wszędzie jest sucho i czysto, to najprawdopodobniej schodzi ciśnienie z naczynia przeponowego, nie trzeba się tym przejmować, chyba że przyspieszy. Po spadku do ok. 2,5 bara dobij ponownie pompką nożną naczynie tak, aby na instalacji ciśnienie wzrosło do 3,0 i masz spokój na 2 lata

Haha. Ale się wygłupiłem. Nie zauważyłem że jestem w dziale kolektorów - myślałem że chodzi o CO. Sorki. Totalny zawrót głowy chyba będę musiał chodzić wcześniej spać ))

Było trochę mokre przyłącze dolne przy grupie, teraz je osuszyłem i odsłoniłem i będę obserwował. Z dwojga złego wolałbym przy grupie niż przy solarach bo pierońsko mi się nie chce po dachu skakać

Jak są trochę mokre, to wezwij instalatora, powinien gratis poprawić.

poobserwuję to złącze i ciśnienie na manometrze przez tydzień i zobaczymy co się będzie działo.

A tak przy okazji: przyłącze do kolektorów jest z tego co pamiętam na chyba trzech uszczelkach oringach - tam też może przeciekać??

Noi instalator umówiony, śrubunek dociągnie, a jak solary działają to ciśnienie wraca do poprzedniego czyli układ się wyziębił i chyba dlatego troszkę spadło.