Latem tego roku wykonywałem instalacje wodociągową z rur PE i PVC 90 o długości ok 350m. Wszystko było robione według projektu (trasa głównej nitki z lekkimi korektami). Dziś okazało się że pękła jedna z rur PVC. Nastąpiło pęknięcie spotykane przy rurach stalowych ze szwem (pęknięcie wzdłuż rury na długości ok 4cm).
Teren gliniasty, bardzo podmokły. W miejscu pęknięcia często parkowały samochody ciężarowe o dużej masie (ok 30-40t). Rura na głębokości 1,7m. Podsypka 10-15cm. Nadsypka ok 30cm.
Przeciek zlikwidowałem wycinając pęknięty kawałek i wstawiając nową rurę.
Teraz moje pytanie - Czy naprawa ta powinna być wykonana w ramach gwarancji? Czy jest to moja wina jako wykonawcy? Czy może wadliwy odlew rury?
Wstawiam foto obrazowujące jaki tam jest teren.


