Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowod ?

Jak nie zginąć w gąszczu przepisów i co zrobić, by podejmowane przez nas prace były wykonane zgodnie z przepisami? Niedopełnienie przepisów prawa budowlanego może mieć bardzo poważne konsekwencje. Jeśli zastanawiasz się na jakie prace potrzebne jest pozwolenia na budowę, jak je uzyskać, jakie wymagania formalne trzeba spełnić ? tu znajdziesz pomoc.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

AdamQ
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 22 sie 2012, 19:08

Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowod ?

Post autor: AdamQ »

Witam

prosze o pomoc,

Budujemy domek jednorodzinny, posiadamy wszelkie pozwolenia i dokumenty.
Zatrudnilismy wykonawce na podstawie umowy - firma prywatna

podczas przegotowywanie ław fundamentowych doszło do tragicznego wypadku.
Pracownik Firmy wykonawcy został porazony pradem. niestety zmarł w drodze do szpitala.

Historie pogotowia, Policji, PiP pomijam....

ale:
prokuratura zazadałą dostarczenia dokumentów budowy .
o ile pozwolenia i kopia projektu posiadamy w dodatkowych kopiach
to nie posiadamy Oryginału Dziennika Budowy. - zatrzymanego jako dowod w sprawie.

pytania:
- czy mozemy kontynulowac budowe bez dziennika?
- czy mamy zadac zwrotu orginału dziennika z prokuratury?

Dziekuje za pomoc.

IWB

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: IWB »

NIE MOŻESZ NIC ROBIĆ!

do czasu wyjaśnienia sprawy przez prokuratora nie możesz nic dalej robić uznają to za mataczenie

AdamQ
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 22 sie 2012, 19:08

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: AdamQ »

na jakiej podstawie nie moge?

zeznania zebrane,
nie poinformowano nas o zakazie dalszej budowy,
własciciel firmy - wykonawca nie dostał zakazu działalnosci....

IWB

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: IWB »

masz prawnika? to ci powie czemu ... jeśli nie masz to lepiej dobrego szukaj

zaniedbania zostaną postawione temu kto ich nie dopełnił. Twoim obowiązkiem jest zapewnić nadzór budowlany czyli Kierownika Budowy, a jego zasranym obowiązkiem jest sprawdzić wszelkie ujęcia prądu i wody więc ktoś beknie za śmierć człowieka, chyba że wykaże prokuratura że to nieszczęśliwy wypadek.

to trudne i bardzo skąplikowane sprawy, wszystkiego nikt nie napiszę na Forum kazdy broni swojego ..

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: bajbaga »

Z formalnego punktu nikt nie wstrzymał budowy, - co jest zgodne z logiką, bo są okoliczności, zabezpieczono dowody itp.

Można zwrócić się do starostwa o wydanie drugiego dziennika i (na wszelki wypadek) ustanowić nowego kierownika.

Nowy dziennik rozpocząć od starannej inwentaryzacji.

AdamQ
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 22 sie 2012, 19:08

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: AdamQ »

czyli:

skoro nie ma formalnego wstrzymania budowy to mozna budowac?/
w starostwie poprosic o wydanie nowego dziennika - motywujac iz poprzedni zabrala prokuratura?

Staranna inwentaryzacja: czyli geodeta, koparka od chumusu, i rozpoczecie kopania ław fundamentowych? czy jeszcze cos?

dzieki za pomoc

inbu
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 23 sie 2012, 22:33

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: inbu »

Proszę przestać bredzić i straszyć.
Skoro już to robisz to uzasadnij, a nie teksty typu ,,masz prawnika? to ci powie czemu ... jeśli nie masz to lepiej dobrego szukaj"
Żadna, a tym bardziej pojedyncza śmierć na budowie nie jest powodem, żeby ją wstrzymać.
W skrócie dowody zebrane, można działać dalej.
W opisanej sytuacji jest tylko drobny kłopot jak dokumentować na bieżąco dalszy przebieg procesu budowlanego, ale inni forumowicze już podpowiedzieli.

AdamQ
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 22 sie 2012, 19:08

Re: Dziennik budowy - zatrzymany przez prokurature jako dowo

Post autor: AdamQ »

Inbu: miałes całkowita racje.
Dzieki za wsparcie ,
okazalo sie ze jak sie wie co mozna to mozna :)
a jak sie nie wie to trzeba sie madrych ludzi zapytac i nie przejmowac glupotami i teoriami PseudoSpecjalistow :)

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Prawo budowlane”