Dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi
Byłem dzisiaj w NOMI i popytałem "majstra" i potwierdził to co tutaj wyczytałem czyli spokojnie mogę kleić płyty G K na ścianie i tutaj doradził mi zagrunotwac ściany Uni Gruntem, a potem przykleić płytę na klej Cekol, KREISEL, lub Klej Gipsowy T z Doliny Nidy (chyba tak to sie nazywa
).
Z dodatkowych porad jakie uzyskałem to ponoć BARDZO WAŻNE jest aby zostawić 1-2 mm odległości pomiędzy płytami tak żeby nie miały ze sobą styku w tą "szpare" wciskam gładź przeznaczoną do płyt (tutaj znowu pokazał na Cekol ale nie pamiętam oznaczeń) potem zaklejam to cienką taśmą (jak to określił "fizelinke") i na to jeszcze raz gładź. Ostatni szlif i ponoć wszystko będzie dobrze. Zweryfikujcie to co doradził mi fachowiec bo w weekend zamierzam zabrać się do pracy a nie chciałbym znowu potem poprawiać.
T. Brzęczkowski pisze:A co zrobisz z wilgocią po ociepleniu ścian? De Tomasz zapewne powymieniał już okna i może nawet ocieplił.
nie wiem czy ma to znaczenie ale mieszkanie mam w budynku powojennym a ściany gdzie będą płyty są wewnętrznymi także nie powinno być (i nie było jak do tej pory) wilgoci, okna są dobrym stanie więc nie było potrzeby wymiany
Pozdrawiam
