Witam wszystkich,
posiadam piec gazowy Buderus G134 o mocy 22KW. Obecnie jest to jego 14 sezon grzewczy (na bieżąco jest serwisowany - na razie wszystko z nim OK jedynie pojawiły się dwa otwory o średnicy ok 15-20mm w palnikach)
Jednak jako że piec już swoje lata ma staje się coraz mniej ekonomiczny postanowiłem wymienić go po tym sezonie grzewczym na jakiś nowszy model.

Zastanawiam się nad nowszym modelem Buderusa tj. G144 - czy do dobry wybór? Może w tej cenie +/- znajdę coś lepszego, ekonomiczniejszego?

Z góry dzięki za wszelkie opinie i rady.

Jeżeli jesteś przywiązany do tej akurat marki to masz spory wybór i wart swojej ceny. Aktualnie większość kotłów oscyluje w tych samych osiągach i zaawansowaniu (a raczej zacofaniu - bo nic większego nie wymyślili) więc jeżeli chodzi o to logo to można się go trzymać choć nie jest to najtańsza opcja ale trudno spodziewać się taniochy w marce z górnej półki.

to czy wydam na piec 5 czy 6 tys to mogę przeżyć, jednak chciałbym wiedzieć czy wydanie tysiąca więcej wiąże się tylko z tym że mam inne logo na piecu a jakoś wykonania i apetyt na gaz jest taki sam... czy może dzięki temu tysiącowi oprócz loga mam wydajniejszy piec i na dłużej mi starczy...

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.

Przeczytałem... tylko napisałeś bardzo ogólnie w skrócie "za mniejszą kasę kupię coś równie dobrego ale z pod innego loga" OK zrozumiałem ale kompletnie nie znam się na piecach nie siedzę w temacie i fajnie by było jakieś konkrety podać np.: na jakich producentów jeszcze zwrócić uwagę, może jakieś konkretne modele...

Model G144 jest jak najbardziej trafnym wyborem. Wysoka sprawność, cichy i żywotny

Pozdrawiam

Szybkie pytanie, czym różnią się od siebie tablice R4211, R2107, HS4201.

Mam możliwość kupienie Buderusa G144 z Tablicą R4211 lub z tablica R2107 ewentualnie jest jeszcze opcja pozostawienia sobie obecnej tablicy HS4201 i dokupienia tylko nowego kotła G144.

Gaz już nieopłacalny, właśnie podrożał 15% i zaloze się że to nie koniec.
Już teraz wg mnie grzanie grzalkami wyjdzie 2x taniej.
Tylko ile trzeba zainwestować to trzeba porównać.
Węgiel odpada bo brud i smród, ponadto też napewno jesienią podrożeje bo górnicy żądają solidnych podwyżek.