Jak w praktyce wykonuje się pomiary izolacji przewodów w instalacji eksploatowanej w której jest dużo zabudowanych trudno dostępnych opraw oświetleniowych, ponadto serwery,komputery inne urządzenia elektroniczne. Przepisy wymagają takich pomiarów a wiadomo że obiorniki muszą być w czasie pomiaru odłączone. Czy rzeczywiście dokonuje się poprawnie takich pomiarów.

Są dwie możliwości: albo wykonuje się dokładnie tak jak wymaga tego metoda pomiarowa (bardzo pracochłonne i czasochłonne przy rozbudowanych instalacjach) albo nie wykonuje się wcale W końcu za pomiary inkasuje się całkiem dużą kaskę, wiec chyba można troszkę się pomęczyć?