Od pewnego czasu zastanawiam się jak rozwiązać problem dotyczący instalacji elektrycznej która jest położona na moim poddasz i biegnie do sąsiada. Instalacja według mnie podlega generalnemu remontowi. Kabel przyłączony jest do mojego szczytu budynku (jest to dom dwu rodzinny). Postanowiłem przeprowadzić adaptację poddasza i chciałbym usunąć ten kabel. Kierowałem pytania już do zakładu energetycznego i powiedzieli mi, że ich dotyczy kabel do szczytu ściany, a wewnątrz budynku już nie. Według mnie ten kabel jeszcze należy do nich, bo sąsiad licznik ma po swojej stronie budynku. Gdzie pisać ? i Jak zlikwidować ? Połączam również zdjęcia. http://imageshack.us/g/209/sl373084.jpg/
Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam

Jeżeli ten tzw. kabel jest przed zabezpieczeniem licznikowym to należy do zakładu , jednak gdy już wychodzi z za licznika należy do odbiorcy , przewód jest łączony w puszce więc raczej jest za licznikiem i jeśli tak , musisz się dogadać z sąsiadem o ewentualnej przeróbce , jeśli masz zamiar poważnie podejść do sprawy wezwij elektryka i wyjaśni Ci wszystko na miejscu , majątku nie stracisz a sprawę będziesz miał postawioną jasno .

Witam.

Kolego Pawlogen, przemyśl jeszcze raz, co napisałeś. Przecież sąsiad ma licznik po swojej stronie domu.

Pawlogen pisze:Jeżeli ten tzw. kabel jest przed zabezpieczeniem licznikowym to należy do zakładu ,

To teraz odpowiedz mi na pytanie, czy w budynku wielorodzinnym (kilkadziesiąt mieszkań) cała instalacja WLZ należy do ZE ?

szymonbaczewski pisze:Kierowałem pytania już do zakładu energetycznego i powiedzieli mi, że ich dotyczy kabel do szczytu ściany, a wewnątrz budynku już nie.

I bardzo dobrze powiedzieli. Zajrzyjcie, najlepiej razem, do Waszych umów o dostarczanie energii elektrycznej, i zobaczcie, co pisze na temat granicy własności dostawca/odbiorca. Bo według mnie jest to linia WLZ, należąca do sąsiada, przebiegająca od zabezpieczenia głównego budynku do zabezpieczenia przedlicznikowego sąsiada.

Poproszę również o odpowiedź, gdzie znajdują się bezpieczniki główne od przyłącza.

Z ZE należy ustalić, jaki jest charakter zasilania budynku, i czy nie ma możliwości wykonania dwóch niezależnych przyłączy do w końcu dwóch budynków. Tutaj może być problem, ponieważ obowiązuje zasada - jeden budynek, jedno przyłącze.
Można spokojnie przerobić ten kabel WLZ na strychu, położyć go inną trasą, jeżeli nie będzie możliwości wykonania innego przyłącza. Ale robicie to wspólnie, z sąsiadem, i na Wasz koszt.
Gorzej, jak sąsiad się zaprze, tu już trzeba innego sposobu szukać.

Moje bezpieczniki główne są na tej samej ścianie co główne przyłącze, a sąsiada kable do bezpieczników idą przez mój strych i są na drugiej (jego) ścianie szczytowej.

Witam.

Nie rozumiemy się.
Jest jedno przyłącze. Są główne bezpieczniki, i dopiero przed czy też przy licznikach są zabezpieczenia przedlicznikowe dla każdego domu, o których mowa również w umowie z ZE.
Tak powinno to wygladać. Ten kabel przebiegający przez poddasze musi być zabezpieczony, i to w/na budynku.

Przepraszam faktycznie nie doczytałem ( mea culpa ) , że sąsiad ma licznik po swojej stronie domu .
Instalacja WLZ w domu jedno jak i wielorodzinnym należy do właściciela , granica podziału jest jasno opisana w warunkach .
Jednak zadziwia mnie fakt jak to możliwe że kabel przyłączeniowy jest poprowadzony strychem i w dodatku z łatwym dostępem i z tego co pisze autor nie jest zabezpieczony . ( jaki ZE to odebrał ? chyba że było to za wspaniałych czasów wszelakiej wolności wykonawczej i odbiorczej )
A może to kabel WLZ ? ( niemożliwe przecież licznik jet po stronie sąsiada)

Proponuję jednak Panu wezwanie elektryka i wyjaśnienie sytuacji bo jeżeli to jest przyłącze to niezłą kichę ktoś odwalił

Jeżeli czeka cię wymiana kabli lub przewodów zobacz ofertę przewody.net.pl

ja bym uciął taki kabel hehe a sklep z przedowami co pisze MrRemigiusz ma na prawde dobre ceny

Wyrzuć tą instalację i nie wpuszczaj sąsiada do siebie
Wezwie elektryków i poprawią na jego koszt