Witam chciałabym kupić kolektor słoneczny za około 2-3 tys który urzywany byłby tylko na lato, czy taka inwestycja wogóle się opłaca??

enerbau - mają takie urządzenia i chyba trochę tańsze
podaj moc jaka cię intersuje jakie urządzenia podepniesz to ci podliczą odpowiedni panel.

Zupełnie beznadziejna inwestycja.
Lepiej kupić grzałkę elektryczną do herbaty za 5 zet, będzie lepszy efekt.

Za 3.000 to można zmodernizować ogrzewanie tak, że będzie 2x tańsze niż gazem.
http://forumbudowlane.pl/vt/31346/0/wyz ... -techniki-.

Dr Adolf Nowak
http://static.e-budownictwo.tv/gallery/ ... c143ad.jpg

A coś takiego ?
http://wokolslonca.pl/produkt,330.html

http://wokolslonca.pl/upload/1f3d3b9052 ... tpac_3.png
Jakim bardzo trzeba przestać myśleć by coś takiego założyć;

Podają że ogrzanie 400 l wody z 10 na 45 st to niecałe 17kWh - człowiek przeciętny ( dane UE ) zużywa dziennie 35 l cwu. Ogrzanie o 35 st. 400litrów wody to 11 kWh czyli straty 400litrowego zasobnika są 6 kWh - czyli tyle ile dziennie zużywa 6 osób. Do tego doją starty na rurkach, pompki cyrkulacyjne...
Dzienna porcja 35 litrów ciepłej wody w systemie niecentralnym ( minimalizacja strat ) to 1kWh -
Czyli jak jesteśmy w domu 300 dni w roku - to wychodzi na osobę 160zł . Solarem wyjdzie drożej - ale za to inwestycja jest nieporównywalnie większa - i emisja CO2 jest większa - I zysk wciskających solary jest większy i i zużycie samej wody jest znacznie większe Badania potwierdziły, że ci co mają solary są przekonani, że to energia za darmo i nie uczą dzieci oszczędzania oraz sami przestają oszczędzać!

Bo to taki asPOłeczny system, wyścig szczurów, że nawet ci którym wydaje się że są na top-ie, tak jak ci którym się wydaje że mają solary, PC, w rzeczy samej i tak już raz zapłacili za swoją głupotę w kosztach inwestycji, teraz będą płacić w kosztach użytkowania oraz licznych niedogodnościach.
Ja bym prosił by zechciał się Pan wyrazić tutaj:
http://forumbudowlane.pl/vt/31357/30/ja ... 6-mieszkan
PO co kolejna ofiara "acm11" ma dostać palpitacje serca.

A swoją drogą, takie bezpośrednie regulowane ogrzewanie elektryczne o którym tyle Pan pisał, nawet zakładając że przy porównaniu bezwzględnym jest tylko tak samo efektywne jak inne, np. kondensat, to ile można %% zaoszczędzić na tej właśnie regulacji, zwłaszcza jak teraz, przy temp. w granicach (0)?

A że mam rację w zakresie wyścigu szczurów w zakresie ogrzewania, wystarczy przeczytać ten artykuł i komentarze POd nim:
http://ostrow24.tv/news/ozc-i-nowa-kotlownia-gazowa