Piec gazowy na kominie
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Piec gazowy na kominie
Mam pytanie. Czy są jakieś przepisy zabraniające montaż pieca gazowego wiszącego na murowanym z cegły kominie?
-
_Bob Budowniczy_
- Zainteresowany

- Posty: 40
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
...ciekawe co piszesz...gniazdek tez nie mozna montowac? w sumie mikolajowi cos tam moze przeszkadzac 06 grudnia.._Bob Budowniczy_ pisze:Wprowadzacie w błąd zainteresowanych tematem. Na kominie nie wolno montować pieca, gniazd elektrycznych itp. Nie odbierze takiego kwiatka ani gazownia ani kominiarze.Shive pisze:Spokojnie montuj
Pozdrawiam.
A to ciekawe,bo jak do tej pory nigdzie nie było z tym problemów.Na kominie nie wolno montować pieca, gniazd elektrycznych itp. Nie odbierze takiego kwiatka ani gazownia ani kominiarze.
Czy jest jakieś sensowne uzasadnienie tego zakazu,czy tylko,jak w wielu przypadkach tu omawianych tylko ''no bo tak''?
Zakaz musi być sensownie umotywowany.I choć kombinuje jak mogę,nic mi specjalnie niebezpiecznego w związku z takim montażem kotła,do głowy nie przychodzi.
adam
-
_Bob Budowniczy_
- Zainteresowany

- Posty: 40
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Bezpośrednio n/p Dz.U. nr 75, poz. 690 z 2002r. + zmiany $ 173 mówi, że grzejniki gazowe wody przepływowej należy instalować na ścianach z materiałów niepalnych itd., a komin ścianą nie jest.adamis pisze:A to ciekawe,bo jak do tej pory nigdzie nie było z tym problemów.Na kominie nie wolno montować pieca, gniazd elektrycznych itp. Nie odbierze takiego kwiatka ani gazownia ani kominiarze.
Czy jest jakieś sensowne uzasadnienie tego zakazu,czy tylko,jak w wielu przypadkach tu omawianych tylko ''no bo tak''?
Zakaz musi być sensownie umotywowany.I choć kombinuje jak mogę,nic mi specjalnie niebezpiecznego w związku z takim montażem kotła,do głowy nie przychodzi.
Pośrednio wynika to z Dz. U. nr 74, poz. 836, 1999r. znajdziesz tam zapis w $17 i 19 o sposobie użytkowania instalacji gazowej oraz przewodów i kanałów..., który mówi o tym, że każda zmiana, przebudowa itp., powinna być zgłoszona właścicielowi bądź administratorowi budynku, wykonana przez uprawnione osoby n/p projektu itd. Ponadto nakłada na użytkownika obowiązek dbania o to, aby nie doszło do rozszczelnienia przewodu. Dalej pośrednio z PN-89/B-10425 Przewody dymowe itd.
Norma mówi o tym, że grubość przegrody pomiędzy kanałem a licem muru wewnętrznego powinna wynosić min. 12cm oraz że przewód powinien być szczelny. Jeżeli zamontujesz gniazdko elektryczne na tej przegrodzie, to wykujesz gniazdo o głębok. ok. 6cm, czyli 1/2 grubości przegrody i komin nie powinien zostać dopuszczony do użytku, jeżeli wieszasz podgrzewacz na kominie to musisz wywiercić otwory na głębok. ok. 80mm, co może również spowodować rozszczelnienie . Reasumując projektant nie powinien tak zaprojektować instalacji, kierownik budowy dopuścić do jej wykonania, inspektor nadzoru odebrać, podobnie zresztą jak gazownia i kominiarze. Czyli nie powinna powstać a tym bardziej zostać dopuszczona do użytku.
Pozdrawiam
_Bob Budowniczy_
Coż.....,Tego się spodziewałem.Kolejny martwy przepis nijak mający się do rzeczywistości.
Jego twórcy wychodzą z założenia,że każdym kominem walą spaliny z kotła węglowego z piwnicy albo zza ściany,że każdy komin automatycznie jest kominem odprowadzającym spaliny o ogromnej temperaturze.
Ten przepis jest głupi i oderwany od rzeczywistości obecnych czasów,bo zabrania montowania czegokolwiek na jakimkolwiek kominie.
Tak się dziwnie składa,że niezwykle rzadko ten przepis ma dzisiaj uzasadnienie.
Co stoi na przeszkodzie,by zamontować kocioł gazowy na kominie nie używanym dla spalin?O tym to już tam nie ma.
Co stoi na przeszkodzie by w takim prawie opisać dokładniej warunki,przy których montaż czegoś tam na kominie spalinowym faktycznie może być niebezpieczny?
Ale nie!U nas komin,to komin zawsze spalinowy i zawsze są w nim spaliny wysokotemperaturowe i już.I takim kominem ma pozostać,bo tak chce to widzieć niedouczony ustawodawca.
Mi oczywiście,takie wyjaśnienie w ogóle nie wystarcza.
Tragiczne jest to,że te przepisy powstały całkiem nie dawno,kiedy dużo zmieniło się w tej materii.
Wg. tych paragrafów nie mogę sobie niczego powiesić na kominie,w którym idzie koncentryczna rura spalinowa z kotła kondensacyjnego w piwnicy bo to doprowadzi do tragedii.
Widzę jednak dla mnie pewną szansę.Jeśli poproszę o szczegółową analizę eksperta,który wykona też szczegółowy plan wywiercenia dwóch otworów fi8 pod szafkę,przeprowadzi próby obciążeniowe kołków,dołączy odpowiednie atesty tych kołków i haków w szafce,to mam duże szanse,będę mógł tą szafkę powiesić zgodnie z prawem.Jednak pomyśleli o szarym Kowalskim...Co za ulga...
Jak już wiele razy wcześniej pisałem-mam w głębokim poważaniu prawo,które jest archaiczne i sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.Z takimi prawami trzeba walczyć a nie im ulegać.Postaw typ''wiem,że to głupi i bezsensowny przepis,ale prawo jest prawem,więc go będę przestrzegał''- prowadzi do tego,że nikt nie będzie nawet myślał,że trzeba tu coś zmienić.
To od naszej postawy zależy,czy kiedyś w końcu ktoś postanowi coś w tym prawie zmienić.Zawsze,kiedy widzę bezrefleksyjne godzenie się na wszystko,co tylko ma tylko znaczek ''paragraf'' z przodu,ogarnia mnie beznadzieja i zniechęcenie.Z takim społeczeństwem nic się nie posunie do przodu.Zadowoleni są ze wszystkiego,co władza wymyśli.
Czyżby zwycięstwo komuny???
P.S.
Nigdy nie przestrzegam ograniczeń prędkości,jeśli nie widzę potrzeby ich istnienia w danym miejscu.
Jego twórcy wychodzą z założenia,że każdym kominem walą spaliny z kotła węglowego z piwnicy albo zza ściany,że każdy komin automatycznie jest kominem odprowadzającym spaliny o ogromnej temperaturze.
Ten przepis jest głupi i oderwany od rzeczywistości obecnych czasów,bo zabrania montowania czegokolwiek na jakimkolwiek kominie.
Tak się dziwnie składa,że niezwykle rzadko ten przepis ma dzisiaj uzasadnienie.
Co stoi na przeszkodzie,by zamontować kocioł gazowy na kominie nie używanym dla spalin?O tym to już tam nie ma.
Co stoi na przeszkodzie by w takim prawie opisać dokładniej warunki,przy których montaż czegoś tam na kominie spalinowym faktycznie może być niebezpieczny?
Ale nie!U nas komin,to komin zawsze spalinowy i zawsze są w nim spaliny wysokotemperaturowe i już.I takim kominem ma pozostać,bo tak chce to widzieć niedouczony ustawodawca.
Mi oczywiście,takie wyjaśnienie w ogóle nie wystarcza.
Tragiczne jest to,że te przepisy powstały całkiem nie dawno,kiedy dużo zmieniło się w tej materii.
Wg. tych paragrafów nie mogę sobie niczego powiesić na kominie,w którym idzie koncentryczna rura spalinowa z kotła kondensacyjnego w piwnicy bo to doprowadzi do tragedii.
Widzę jednak dla mnie pewną szansę.Jeśli poproszę o szczegółową analizę eksperta,który wykona też szczegółowy plan wywiercenia dwóch otworów fi8 pod szafkę,przeprowadzi próby obciążeniowe kołków,dołączy odpowiednie atesty tych kołków i haków w szafce,to mam duże szanse,będę mógł tą szafkę powiesić zgodnie z prawem.Jednak pomyśleli o szarym Kowalskim...Co za ulga...
Jak już wiele razy wcześniej pisałem-mam w głębokim poważaniu prawo,które jest archaiczne i sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.Z takimi prawami trzeba walczyć a nie im ulegać.Postaw typ''wiem,że to głupi i bezsensowny przepis,ale prawo jest prawem,więc go będę przestrzegał''- prowadzi do tego,że nikt nie będzie nawet myślał,że trzeba tu coś zmienić.
To od naszej postawy zależy,czy kiedyś w końcu ktoś postanowi coś w tym prawie zmienić.Zawsze,kiedy widzę bezrefleksyjne godzenie się na wszystko,co tylko ma tylko znaczek ''paragraf'' z przodu,ogarnia mnie beznadzieja i zniechęcenie.Z takim społeczeństwem nic się nie posunie do przodu.Zadowoleni są ze wszystkiego,co władza wymyśli.
Czyżby zwycięstwo komuny???
P.S.
Nigdy nie przestrzegam ograniczeń prędkości,jeśli nie widzę potrzeby ich istnienia w danym miejscu.
adam
-
_Bob Budowniczy_
- Zainteresowany

- Posty: 40
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
adamis, chciałeś odpowiedzi to ją dostałeś, drobiazg. Mam wrażenie, że piszesz żeby pisać. Tematem było "czy można powiesić piec na kominie". Odpowiedzią jest - nie można, i tyle. Jeżeli o mnie chodzi, to możesz dla siebie piec powiesić nawet na suficie. Ale nie powinieneś wprowadzać w błąd kogoś kto szuka pomocy w danym temacie. Prawo, nawet jeśli niedoskonałe pozostaje prawem, i trzeba go zarówno przestrzegać jak i egzekwować.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
_Bob Budowniczy_
Jak to dostałem?adamis, chciałeś odpowiedzi to ją dostałeś, drobiazg.
Dostałem tylko zacytowany suchy paragraf i postawę bezrefleksyjnego pokornego podporządkowania się PRAWU.Czy jest jakieś sensowne uzasadnienie tego zakazu,czy tylko,jak w wielu przypadkach tu omawianych tylko ''no bo tak''?
A pewnie,że tak,tylko głupim,śmiesznym,nie respektowanym,nie logicznym i absurdalnym.Prawo, nawet jeśli niedoskonałe pozostaje prawem, i trzeba go zarówno przestrzegać jak i egzekwować.
Przeraża mnie taki postawa.Boję się ludzi mających taki wystraszony i służalczy stosunek do prawa i władzy.W każdym ustroju i pod każdą władzą dostosują się bez szemrania.Bo władza kazała.
W Szkocji obowiązuje prawo,które pozwala zabić człowieka paradującego po ulicy z łukiem.
Jak będziesz tam wyjeżdżał ,Bob,zawiadom nas.My z kolei uprzedzimy Szkotów.
Parę lat temu PRAWO przysłało mi pismo zakazujące pod karą grzywny wymiany okien w domu na inne jak tylko drewniane w odpowiednim stylu i wykonaniu.A to z tego powodu,że mój dom,choć nie zabytkowy,leży w obrębie dzielnicy zabytkowej.
Ci,co się tym PRAWEM wystraszyli wymieniali okna na takie,jakie się PRAWU podobały.Teraz mają pruchno i sczerniałe,dziadostwo w oknach nadające sie do wymiany.Ci,co się PRAWA nie przestraszyli (w tym i ja) założyli okna plastikowe lub porządne drewniane i są zadowoleni,a PRAWO dało im spokój.
Nie sposób szanować takiego PRAWA.
Możemy otworzyć specjalny kącik,gdzie wszyscy będą mogli wpisywać swoje spostrzeżenia i doświadczenia dotyczące mądrości PRAWA,a Bob będzie tłumaczył wszystkim,że jednak warto tych głupich PRAW przestrzegać.
Przepraszam,ale mnie trochę poniosło.
adam



