Od jakiegoś czasu nurtuje mnie kwestia posiadania nielegalnej instalacji gazowej.

Mianowicie jest to budynek w formie bloku, gdzie mieszka dużo rodzin. Budynek sam w sobie posiada bardzo marną wentylacje,

która niespełnia norm aby w budynku można poprowadzic instalacje gazowa. Zarządca budynku oczywiscie zabronil podłączanie

butli gazowych do kuchenek, ponieważ obiekt nie jest do tego przeznaczony i każdy taki akt jest traktowany jako samowola

budowlana co w świetle przepisów o prawie budowlanym jest przestępstwem.

Proszę o poradę w tej sprawie i całkowite uzasadnieje mojego toku myślenia, oraz utwierdzenie mnie w przekonaniu co do

kwestii odpowiedzialności karnej.

Swoje wątpliwości należy zgłosić do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i Straży Pożarnej.

socjalista pisze:Zarządca budynku oczywiscie zabronil podłączanie
...

o prawie budowlanym jest przestępstwem. Proszę o poradę w tej sprawie i całkowite uzasadnieje mojego toku myślenia, oraz utwierdzenie mnie w przekonaniu co do kwestii odpowiedzialności karnej.

Skąd to pytanie? Pomimo zakazu zarządcy masz zamiar użytkować kuchenkę gazową i pytasz się co mogą ci zrobić za niedostosowanie się do zakazu?

Nie chce mi się szukać paragrafów ale odpowiesz za:
- stwarzanie zagrożenia dla życia wszystkich mieszkańców bloku
- stwarzanie zagrożenia wybuchem gazu w budynku (-> katastrofa budowlana).