kominek
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Re: kominek
Powinien.Nawet na forum nieraz czytałem o plamach i zaciekach na ścianie spowodowanych
brakiem wkładu.
brakiem wkładu.
Darek-J.G.
Re: kominek
Jeżeli to kominek klasyczny (bez płaszcza wodnego) i będziesz palił tylko suchym drewnem to wg mnie zbyteczny koszt, tym bardziej że wkłady kominowe "żarowytrzymałe" nadal bywają wytrzymałe tylko
Przy płaszczu wodnym jest jednak większe prawdopodobieństwo (niska temp. ścianek wewnątrz kominka), że nie dopalone substancje smoliste będą oklejać komin od środka. Pozbycie się takich (często cuchnących) osadów z komina murowanego może być trudne. Metalowy wkład, choć niezbyt trwały umożliwi skuteczne czyszczenie komina...
Przy płaszczu wodnym jest jednak większe prawdopodobieństwo (niska temp. ścianek wewnątrz kominka), że nie dopalone substancje smoliste będą oklejać komin od środka. Pozbycie się takich (często cuchnących) osadów z komina murowanego może być trudne. Metalowy wkład, choć niezbyt trwały umożliwi skuteczne czyszczenie komina...
-
samouk
Re: kominek
Przy spalinach niskotemperaturowych (np. kominek z płaszczem wodnym) z powodu możliwości wystąpienia żrącego kondensatu lub w zwykłym kominku, w którym pali się źle wysuszonym drewnem, lepszy będzie wkład ze stali kwasoodpornej (gat.1.4404) natomiast w przypadku suchych, gorących spalin (t > 200 st.C występująca przy paleniu suchym drewnem) - wkład stalowy żaroodporny ze stali 1.4828.
Z samych cegieł już nie powinno się budować kominów, bo:
1. nie ma już w handlu cegieł o jednakowej, wysokiej jakości a występuje coraz więcej pieców (kotłów) o wysokiej sprawności (spaliny niskotemperaturowe)
2. koszt murowania (materiał+robocizna) zwykle przekracza koszt postawienia komina z "klocków" - pustaków z odpowiednim wkładem stalowym lub ceramicznym
Z samych cegieł już nie powinno się budować kominów, bo:
1. nie ma już w handlu cegieł o jednakowej, wysokiej jakości a występuje coraz więcej pieców (kotłów) o wysokiej sprawności (spaliny niskotemperaturowe)
2. koszt murowania (materiał+robocizna) zwykle przekracza koszt postawienia komina z "klocków" - pustaków z odpowiednim wkładem stalowym lub ceramicznym
Re: kominek
No nie porównuj kotła kondensacyjnego z temp. spalin wynosząca 55-60 st.C do jakiegokolwiek kominka, nawet tego z płaszczem wodnym. Każdy właściwie prowadzony kominek jest paleniskiem wysokotemperaturowym! Wystarczy zmierzyć temp. spalin...samouk pisze:Przy spalinach niskotemperaturowych (np. kominek z płaszczem wodnym) z powodu możliwości wystąpienia żrącego kondensatu
Na efekt powstawania kondensatu w kominie rzeczywiście ma wpływ temp. jego ścianek ale warunkiem wytworzenia znacznej ilości kondensatu jest skład spalin.
Pomijając przypadki palenia wilgotnym drewnem (ewidentny błąd) w spalinach z suchego drewna liściastego wcale nie ma tak dużych ilości pary wodnej, jak w spalinach z metanu (gazu ziemnego).
Czym innym jest osadzanie się w kominie sadzy, niedopalonych cząsteczek, substancji oleistych (zjawiska szkodliwe), a czym innym powstawanie kondensatu pary wodnej (samo w sobie nieszkodliwe).
Też jestem za tym, by chronić komin wszystkimi możliwymi sposobami ale jak dotąd najlepszą metodą jest dobre paliwo i umiejętny sposób palenia. Nawet producenci wkładów kominowych w rozmowach prywatnych nisko oceniają trwałość wyrobów dedykowanych kominkom i piecom na węgiel. Należy zwrócić uwagę na to, że negatywne zjawiska w kominie (brunatne wykwity, smród nasilą się przy obecności w nim częściowo sperforowanej (wypalonej) blachy.
Moim zdaniem dla palenisk na paliwa stałe najkorzystniej byłoby stosować wyłącznie materiały ceramiczne: od dobrych cegieł po kształtki systemowe! Wsady blaszane po 3-4 sezonach będą raczej do wyrzucenia, warto więc zastanowić się nad sensem takiej "inwestycji".
Uwaga! Nie sprzedaję żadnych wkładów kominowych ani innych materiałów budowlanych!
-
samouk
Re: kominek
Ad. 1 - zanim zaczniesz tu pisać tak przemądrzałe wypowiedzi, najpierw przeczytaj dokładnie o co mi chodziło. Na pewno nie o kondensat z komina kotła kondensacyjnego, tylko o mieszankę kreozotu z parą wodną. W kominku bowiem też może się pojawić taki kondensat - właśnie z mokrego drewna. A prawdziwie suchym drewnem pali może 20 do 30% użytkowników. Niebezpieczeństwo jest więc jak najbardziej realne. Dla ciebie, jak widać, kondensat wszędzie jest taki samStock pisze: 1. No nie porównuj kotła kondensacyjnego z temp. spalin wynosząca 55-60 st.C do jakiegokolwiek kominka, nawet tego z płaszczem wodnym. Każdy właściwie prowadzony kominek jest paleniskiem wysokotemperaturowym! Wystarczy zmierzyć temp. spalin...
2. Moim zdaniem dla palenisk na paliwa stałe najkorzystniej byłoby stosować wyłącznie materiały ceramiczne: od dobrych cegieł po kształtki systemowe! Wsady blaszane po 3-4 sezonach będą raczej do wyrzucenia, warto więc zastanowić się nad sensem takiej "inwestycji".
Ad. 2 - Może TWOIM zdaniem.
Moim (i nie tylko moim) zdaniem systemowy komin ceramiczny, którego temperatura destrukcji niewiele przekracza 600 st.C. NIE NADAJE SIĘ do bezpośredniego przyłączenia wkładu kominkowego, w którym paląc bez umiaru można łatwo osiągnąć w czopuchu temperaturę od 800 do 1000 st.C..
Podobnie komin z cegły, który dla tego celu (kominek) musi być wykonany b. starannie i z b. dobrego gatunku cegły. Te nietrwałe "wsady" blaszane, o których piszesz, wymagają nieco wiedzy i uczciwości sprzedawców. I wtedy mogą służyć długo.

