Witam.

Szykuję się do malowania jednego z pokoi. Sufit będzie w innym kolorze niż ściany, łączenie dokładnie w narożniku.
Mam pytanie do profesjonalistów jak się coś takiego maluje.
Ostatnim razem jak malowałem inny pokój, pomalowałem na jeden kolor, potem nakleiłem taśmy malarskie i drugi kolor.
Niestety przy odlepianiu taśmy odchodziła ta pierwsza farba.
Chciałbym się teraz do tego lepiej przygotować, ma ktoś jakieś doświadczenia i porady na ten temat?

Witam

Jest specjalny wałek do odcięć koszt około 40- 50 zł.
Taśma również jest dobra lecz tylko odpowiednia do tego typu odcięć koszt ok. 20 zł
Ja używam zwykłej lecz tej jasnej dostępnej w castoramie ,ma ona słabszy klej i nie zrywa farby.

Pozdrawiam

Styk kolorów dokładnie w narożniku zależy od dokładności jego wykonania.
Bardzo rzadko jest tak aby było to idealnie lecz pod sufitem da się to zrobić ale naklejanie taśmy na sufit to prawdziwa mordęga.
Narożników pionowych nie da sie już tak optycznie oszukać.
Używam taśm Tesy jasnoniebieskich lub żółtych 25 lub 30mm i kanadyjskich zielonych o szer. 1/4".
Odrywam taśmę po kilku dniach i nie ma z tym problemu.
Najczęściej używam tej 1/4" ale wtedy kolor sufitu jest 6-7mm poniżej narożnika.
Jedyna rzecz to dobra przyczepność farby do podłoża.
Taśma daje odcięcie jak spod żyletki wałek tego nie zapewni.
Ostatnio zakupiłem taśmę Delfin w kolorze kremowym, którą podobno mozna naklejać na świeżo malowane powierzchnie po 2 godzinach zobaczymy jak wypadną testy, czy marketing nie kłamie?

OK. Dzięki za porady. Pojadę do Casto i poszukam tej białej ze słabym klejem. Ostatnio używałem właśnie Tesy i odchodziła mi farba.

OK. Dzięki za porady. Pojadę do Casto i poszukam tej białej ze słabym klejem. Ostatnio używałem właśnie Tesy i odchodziła mi farba.

ja jeszcze w temacie,to ze farba odchodzi z tasma nie zalezy od tasmy tylko od zlego przygotowania podloża pod malowanie,mus dobrze odkurzyc i zagruntowac i cala filozofia a zwalanie winy na "mocny"klej na tasnie to smiech-pozdro i powodzenia

no nie wiem, ja nawet przy dobrym ugruntowaniu podłoża miałem zrywaną farbę. ale zapewne dlatego, że zbyt długo ją trzymałem naklejoną na ścianę..

Problemy z odklejającą się farbą razem ze zrywaną taśmą to nic innego jak złe zagruntowanie ściany.
Całkowitą rację ma RYCHOOOOO, również jest to kwestia nie wyschniętego dobrze podłoża i jeszcze wilgotnej farby. Niezależnie od rodzaju kupionej taśmy i tak efekt może być taki sam.

Najłatwiej jest: zagruntować ściany, poczekać aż dobrze wyschną, nałożyć dwie warstwy farby na sufit, oczywiście poczekać aż dobrze wyschną. I wtedy można pobawić się naklejaniem taśmy.
Jeśli nie chcesz jej jednak używać to narożniki można pomalować pędzlem,jest to łatwiejsze i szybsze niż kupowanie drogich materiałów, które starczą tylko na jedno malowanie.

dogeatdog pisze:no nie wiem, ja nawet przy dobrym ugruntowaniu podłoża miałem zrywaną farbę. ale zapewne dlatego, że zbyt długo ją trzymałem naklejoną na ścianę..

zapewne tak...

Jeżeli mógłbym doradzić to można oprócz wałka do odcięć zastosować ozdobne listwy styropianowe. przy niektórych kolorach bardzo ładnie się prezentują. Poza tym jak już wyżej podkreślono - dokładność wykonania ma bardzo dużą wagę.

wazna jest rowniez technika zrywania tasmy. ja uzywam do tego typu odciec tasm o slabszym kleju i po pomalowaniu w odpowiednim momencie w odpowiedni sposob tasma zostaje zerwana idealnie nawet w samym narozniku. przyczyn zrywania sie farby jest wiele, kwestia wprawy i wyczucia materialow. jesli ktos jest uzdolniony manualnie to rowniez poradzi sobie z odcieciem naroznika pedzelkiem. pozdrawiam

Po pierwsze to najważniejsza jest jakość taśmy. Jak jest dobra taśma to narożniki to wyglądają idealnie.

też mam z tym problem ;/