Witam !
Mieszkam w domu wolnostojącym zbudowanym 1989-93 i chce go ocieplić.
Ściana zbudowana jest następująco od zewnątrz:
pustak żużlowy 25cm
dylatacja-przerwa izolacyjna 5-7cm
cegła 'dziurawka' 6cm
z obu stron ściana jest otynkowana zaprawą wapienną
łączna grubość ściany to ok. 40-45cm
Chcę teraz dom docieplić styropianem i zastanawiam się czy gruby 50mm wystarczy??
Wybrałem taki, ponieważ Szczerze to nie chce już bardziej ściany pogrubiać, no i dużo mniejszy koszt styropianu.
Proszę jednak o pomoc czy nie popełniam błędu dając styropian 5cm.
Pozdrawiam

Gdyby to był mój dom zastanawiałbym się nad zastosowaniem wełny mineralnej minimum 80 mm ale prawdopodobnie zdecydowałbym się na 120-150 mm.

Po pierwsze, przyklejenie izolatora termicznego za ścianą praktycznie niewiele zmieni... ciepło i tak, przy takiej konstrukcji ściany nie dotrze do izolatora. Po drugie - przyklejenie izolatora za ścianą zwiększy jej zawilgocenie.
- Lepiej spytać o izolowanie fachowca. Bo jak ktoś radzi przykleić izolator za murem stojącym na fundamencie dalej dylatacją większą od 5mm i kolejnym murem - to raczej do 5 klasy podstawówki nie dotarł i nie wie że ciepło "idzie" od wartości wyższych do niższych, a nie odwrotnie.