Było u mnie 3 przedstawicieli firm które zajmują się elewacjami. Dwóch powiedziało, że jeśli nie będzie styropianu to idzie sam klej i siatka a później tynk akrylowy czy silikonowy, jaki chcę. Ale trzeci zaproponował mi wykonanie zwykłego tynku cementowo-wapiennego, mówiąc że jest to dużo tańsze od kleju i siatki. Po jakimś miesiącu przyjdzie raz jeszcze i położy tynk silikonowy na wyschniętą zaprawę cementowo-wapienną.
Nie wiem co o tym myśleć, dwóch fachowców nic o tym tynku nie wspominała, mówili tylko o grubej warstwie kleju, szukam pomocy, może ktoś już miał podobny dylemat
