Zamierzam zrobić małą wylewkę w warsztacie (pomieszczenie zamknięte, ale temperatura jak na zewnątrz, brak możliwości ogrzewania). Będzie to podstawa pod wiertarkę.
W jakiej najniższej temperaturze mogę tego dokonać?
A może dodać jakiegoś środka do cementu który pomoże przy wiązaniu w niskiej temperaturze (coś taniego)?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Jak gruba wylewka, zbrojona, dylatowana ? i na jakiej powierzchni?
Wszelkie wylewki zawierajace cement wymagaja odpowiednich dodatnich temperatur, gdyż cemant wiąże przy odpowiedniej ilści wody lub pod warstwą wodą.
Wszelka chemia kosztuje niestety sporo więcej więc odrzucamy tanio i czekamy na temperatury dodatnie lub podgrzewamy pomieszczenie + 10-15 stopni i zraszamy wodą.

Ja robiłem wylewkę samopoziomującą cekol L-01 i pamiętam, że wg producenta wymagana minimalna temperatura to +5 stopni, także musisz poczekać, albo faktycznie dogrzać pomieszczenie. Tym bardziej, że zanosi się na wielkie mrozy.

A jak sprawił się wspomniany cekol L-01 przy pracy i jak się użytkuje? Nie pęka nic, nie kruszy się? Planuję zrobić wylewki dopiero na wiosnę, ale powoli już rozglądam się za dobrymi, polecanymi produktami.

No ja jestem zadowolony, a wylewkę robiłem rok temu, chyba byłoby już widać ewentualne błędy. Nic się nie kruszy, płytki nie odpadają. Przed zrobieniem wylewki zagruntowałem podłoże cekolem DL-80, żeby wylewka się równiej rozpływała.