Witam!
Mam prośbę. Czy możę mi ktoś opisać fachowy sposób lutowania rurek miedzianych? Jakiej trzeba użyć pasty, cyny, jaki palinik?
Z góry bardzo dziękuję.
Łączenie rur miedzianych
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Paweł_Małek
- Superużytkownik

- Posty: 993
- Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
- Lokalizacja: Tychy
rury miedziane
Witam
Potrzebne narzędzia:
Obcinak krążkowy
gratownik
szczotki do czyszczenia kielichow
gabki czyszczace do czyszczenia rur
pedzelek z tworzywa
okulary ochronne
palnik na propan-butan - jego wielkosc dobiera sie do srednicy lutowanych rurek - i powinna byc o 2 dymensje wieksza od rurek ktore bedziemy laczyc. To co zalecaja producenci jest "na styk" (zasrany marketing) i w trudnych warunkach taki palnik jest zbyt slaby.
Lut i paste najlepiej kupic tego samego producenta.
Rure obciac obcinakiem na wymiar
Usunac grat gratownikiem (duzo ludzi tego nie robi a potem sa problemy)
Oczyscic rure na dlugosci kielicha ksztaltki powiekszonej o ok centymetr za pomoca gabki czyszczacej a ksztaltke szczoteczka metalowa
Naniesc rownomiernie paste na koniec rury na dlugosci kielicha, NIE SMAROWAC KIELICHA W SRODKU!
Zlozyc polaczenie
Podgrzac palnikiem przenoszac plomien raz na rure raz na zlaczke tak az pasta zmieni kolor - zrobi sie taka srebrna
Dodac lut tak zeby utworzyla sie wyplywka na calym obwodzie kielicha
W czasie stygniecia nie ruszac polaczenia - w razie poruszenia moze nastapic zmatowienie lutowiny co swiadczy o jej spekaniu. W takim wypadku podgrzac powtornie do stopienia lutu
i dodac odrobine lutu.
Nie chlodzic woda - wskutek zbyt szybkiego schlodzenia lutowina popeka!
Po ostygnieciu wyplukac rurki woda, a po wierzchu wytzexc wilgotna szmatka aby usunac resztki topnika.
Lutowac w okularach ochronnych - pasta lubi pryskac przy podgrzewaniu, a jest dosc agresywna i moze uszkodzic oko. W razie dostania sie pasty do oka nalezy je wyplukac biezaca woda i zglosic sie z opakowaniem pasty do okulisty .
W razie zanieczyszczenia skóry nalezy niezwloczne zanieczyszczone miejsce umyc woda z mydlem. Pasta moze wywolac uczulenie. Nalezy w czasie prac zapewnic odpowiednia wentylacje - palnik zuzywa tlen z powietrza, a i produkty spalania pasty nie sa obojetne dla zdrowia. Woda z instalacji miedzianej nadaje sie do uzytku po wyplukaniu instalacji woda. Ma to na celu usuniecie pozostalosci pasty.
Pozdrawiam Pawel
Potrzebne narzędzia:
Obcinak krążkowy
gratownik
szczotki do czyszczenia kielichow
gabki czyszczace do czyszczenia rur
pedzelek z tworzywa
okulary ochronne
palnik na propan-butan - jego wielkosc dobiera sie do srednicy lutowanych rurek - i powinna byc o 2 dymensje wieksza od rurek ktore bedziemy laczyc. To co zalecaja producenci jest "na styk" (zasrany marketing) i w trudnych warunkach taki palnik jest zbyt slaby.
Lut i paste najlepiej kupic tego samego producenta.
Rure obciac obcinakiem na wymiar
Usunac grat gratownikiem (duzo ludzi tego nie robi a potem sa problemy)
Oczyscic rure na dlugosci kielicha ksztaltki powiekszonej o ok centymetr za pomoca gabki czyszczacej a ksztaltke szczoteczka metalowa
Naniesc rownomiernie paste na koniec rury na dlugosci kielicha, NIE SMAROWAC KIELICHA W SRODKU!
Zlozyc polaczenie
Podgrzac palnikiem przenoszac plomien raz na rure raz na zlaczke tak az pasta zmieni kolor - zrobi sie taka srebrna
Dodac lut tak zeby utworzyla sie wyplywka na calym obwodzie kielicha
W czasie stygniecia nie ruszac polaczenia - w razie poruszenia moze nastapic zmatowienie lutowiny co swiadczy o jej spekaniu. W takim wypadku podgrzac powtornie do stopienia lutu
i dodac odrobine lutu.
Nie chlodzic woda - wskutek zbyt szybkiego schlodzenia lutowina popeka!
Po ostygnieciu wyplukac rurki woda, a po wierzchu wytzexc wilgotna szmatka aby usunac resztki topnika.
Lutowac w okularach ochronnych - pasta lubi pryskac przy podgrzewaniu, a jest dosc agresywna i moze uszkodzic oko. W razie dostania sie pasty do oka nalezy je wyplukac biezaca woda i zglosic sie z opakowaniem pasty do okulisty .
W razie zanieczyszczenia skóry nalezy niezwloczne zanieczyszczone miejsce umyc woda z mydlem. Pasta moze wywolac uczulenie. Nalezy w czasie prac zapewnic odpowiednia wentylacje - palnik zuzywa tlen z powietrza, a i produkty spalania pasty nie sa obojetne dla zdrowia. Woda z instalacji miedzianej nadaje sie do uzytku po wyplukaniu instalacji woda. Ma to na celu usuniecie pozostalosci pasty.
Pozdrawiam Pawel
Pawle,a dlaczego to smarowanie pastą również wnętrza kielicha miało by być złe?Czy może chodzi ci o to,że przy nadmiarze pasty cyna wpływa obficie do wnętrza rury?
Ja od lat smaruję obie powierzchnie,ale za to cienką warstwą i nie mam z tym problemów.Za to jestem spokojny o to,że cyna równomiernie rozprowadziła się wszędzie tam,gdzie była pasta.
Tak samo dziwi mnie twoje zastrzeżenie co do poruszonego lutu i schładzania zastygniętego już lutu wodą.Te czynności nijak nie wpływają na jakość lutu.Sprawdzone tysiące razy.
A z tymi okularami ochronnymi to trochę przesadziłeś.Przecież nie schylamy się nad lutowaną złączką na paręnaście centymetrów.
Wiem,że teraz jest taka tendencja (unijna-a co),że nawet gość kopiący rowek w ogródku powinien mieć kask,okulary,rękawice,ochronniki słuchu i maskę przeciwpyłową ale nie dajmy się zwariować.A pewnie,że czasem pryska,ale tak rozumując to jadąc samochodem z otwartym oknem też powinniśmy zakładać gogle.Oko zaprószyłem sobie w życiu dziesiątki razy.Najczęściej idąc ulicą albo jadąc rowerem.Nigdy przy lutowaniu.
Ja od lat smaruję obie powierzchnie,ale za to cienką warstwą i nie mam z tym problemów.Za to jestem spokojny o to,że cyna równomiernie rozprowadziła się wszędzie tam,gdzie była pasta.
Tak samo dziwi mnie twoje zastrzeżenie co do poruszonego lutu i schładzania zastygniętego już lutu wodą.Te czynności nijak nie wpływają na jakość lutu.Sprawdzone tysiące razy.
A z tymi okularami ochronnymi to trochę przesadziłeś.Przecież nie schylamy się nad lutowaną złączką na paręnaście centymetrów.
Wiem,że teraz jest taka tendencja (unijna-a co),że nawet gość kopiący rowek w ogródku powinien mieć kask,okulary,rękawice,ochronniki słuchu i maskę przeciwpyłową ale nie dajmy się zwariować.A pewnie,że czasem pryska,ale tak rozumując to jadąc samochodem z otwartym oknem też powinniśmy zakładać gogle.Oko zaprószyłem sobie w życiu dziesiątki razy.Najczęściej idąc ulicą albo jadąc rowerem.Nigdy przy lutowaniu.
adam
-
Paweł_Małek
- Superużytkownik

- Posty: 993
- Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
- Lokalizacja: Tychy
okulary
Witam
1 co do smarowania kielicha wewnatrz - wiekszosc pasty pokrywajaca kielich zostanie wcisnieta do wnetrza zlaczki, utworzy sie kropla (wyplywka) spoiwa, ktora spowoduje zaburzenie przeplywu wody, a to moze przyspieszyc korozje (woda przy duzej predkosci przeplywu bedzie niszczyc powloke tlenkowa, ktora chroni miedz przed dalsza korozja)
Spotkalem sie z takim przypadkiem, ze przez wyplywke nastapila perforacja kolanka 15 mm w instalacji co po 7 latach eksploatacji - miejsce uszkodzenia bylo za wyplywka. Reszta ksztaltki jak i odciete czesci rury byly "zdrowe".
2 okulary - nieraz sie robi instalacje w trudno dostepnych miejscach ( np nad glowa lub za jakims urzadzeniem) ja mam okulary korekcyjne i po robocie n ieraz na nich jest kilkadziesiat malych kropek (pasta)
Raz jak mi pryslo do oka to mialem 3 tygodnie rewiru i 200 zl pszlo sie j*****c na leki
Goraca pasta jest agrsywna i swoje potrafi.
3 poruszrenie lutu - proponuje zrobic sobie eksperyment - zlutuj tym lutem 2 blaszki
miedziane po czym w czasie stygniecia porusz - jak trafisz na poczatek krystalizacji lutu
to lutowina zmatowieje.
Robilem takie próby i dalem znajomemu do wytrawienia (tzw makrozglady - przecieta prubka jest szlifowana i trawina specjalnym odczynnikiem) - na probce poruszonej juz
pod zwykla lupa widac rysy.
Pozdrawiam Pawel
1 co do smarowania kielicha wewnatrz - wiekszosc pasty pokrywajaca kielich zostanie wcisnieta do wnetrza zlaczki, utworzy sie kropla (wyplywka) spoiwa, ktora spowoduje zaburzenie przeplywu wody, a to moze przyspieszyc korozje (woda przy duzej predkosci przeplywu bedzie niszczyc powloke tlenkowa, ktora chroni miedz przed dalsza korozja)
Spotkalem sie z takim przypadkiem, ze przez wyplywke nastapila perforacja kolanka 15 mm w instalacji co po 7 latach eksploatacji - miejsce uszkodzenia bylo za wyplywka. Reszta ksztaltki jak i odciete czesci rury byly "zdrowe".
2 okulary - nieraz sie robi instalacje w trudno dostepnych miejscach ( np nad glowa lub za jakims urzadzeniem) ja mam okulary korekcyjne i po robocie n ieraz na nich jest kilkadziesiat malych kropek (pasta)
Raz jak mi pryslo do oka to mialem 3 tygodnie rewiru i 200 zl pszlo sie j*****c na leki
Goraca pasta jest agrsywna i swoje potrafi.
3 poruszrenie lutu - proponuje zrobic sobie eksperyment - zlutuj tym lutem 2 blaszki
miedziane po czym w czasie stygniecia porusz - jak trafisz na poczatek krystalizacji lutu
to lutowina zmatowieje.
Robilem takie próby i dalem znajomemu do wytrawienia (tzw makrozglady - przecieta prubka jest szlifowana i trawina specjalnym odczynnikiem) - na probce poruszonej juz
pod zwykla lupa widac rysy.
Pozdrawiam Pawel
Dziękuję za odpowiedź.
Wiem o takim szkodliwym działaniu wyplywek.Wiem też o tym,że niedoładne posmarowanie miejsca lutowania powoduje nierozpłynięcie się lutu po całej powierzchni.Smaruję więc pastą oba złącza ale robię to cieniutką warstwą.Poprostu muszę widzieć,że pasta jest wszędzie,wtedy mam pewność,że i cyna tam dotrze .A wyplywek i tak się nie da uniknąć.
Okulary w trudno dodtępnych miejscach?Jak najbardziej.
Ja z Katowic a ty z Tychów.Może się gdzieś kiedyś spotkamy,to sobie przylutujemy?Co?

Wiem o takim szkodliwym działaniu wyplywek.Wiem też o tym,że niedoładne posmarowanie miejsca lutowania powoduje nierozpłynięcie się lutu po całej powierzchni.Smaruję więc pastą oba złącza ale robię to cieniutką warstwą.Poprostu muszę widzieć,że pasta jest wszędzie,wtedy mam pewność,że i cyna tam dotrze .A wyplywek i tak się nie da uniknąć.
Okulary w trudno dodtępnych miejscach?Jak najbardziej.
Ja z Katowic a ty z Tychów.Może się gdzieś kiedyś spotkamy,to sobie przylutujemy?Co?
adam
Re: Łączenie rur miedzianych
Najlepsze i najpopularniejsze jest łączenie nierozłączne przez lutowanie kapilarne. Należy łączyć lutem miękkim rury, których średnica wynosi do 28 mm, zaś lutem twardym rury o średnicy powyżej 28 mm.

