Witam nie dawno u ciebie zauważyłem popękany tynk cementowo-wapienny w kształcie pajęczyny. Pęknięcia witać tylko jak na ścianę pokropi się wodą a jak tynk jest suchy to nic nie widać, tynk mam dopiero 5 miesięcy jest wykonany w nowym domu zbudowanym z pustaka. Moje pytanie do was jest takie czym są spowodowane te pęknięcia, co mam zrobić z tymi pęknięcia aby w dalszym czasie nie popękały gorzej czekam na wasze porady???

wydaje mi sie, ze to wada samego tynku, nie byl dobrze wyschniety. teraz dobrze by było wydrapać szczeliny, oczyscis, zagruntowac i zaszpachllowac je ponownie, sa takie gladzie, typowe do poprawek, cekol na przyklad, bodajze c 45

Popękany tynk cem-wap jest przyczyną głównie : za dużej grubości nakładanego tynku lub zbyt cienkiej, szybkim odparowaniem wody jak i pustkami występującymi pod tynkiem. Można temu zaradzić na kilka sposobów. np. najskuteczniejszym było by bruzdowanie tynku i wypełnienie bruzd klejem do zaciągania siatki. kolejnym etapem: wyskrobanie go na grubość 2mm, naciągnięcie siatki zbrojącej na również zaprawę do zbrojenia siatki. Ale jeśli to są mikropęknięcia widoczne tylko po namoczeniu ściany to można to w prosty sposób sprawdzić pukając w tynk kawałkiem np. deski. Jeśli jest pusty odgłos to jest właśnie pustka o której pisałem na początku. Generalnie jest nie groźna jeśli jest mała, ale aby usunąć w tym miejscu pustkę powinno się skuć w miejscu pustki i zaprawą klejącą uzupełnić pustkę. Ale może być też tak, że po namoczeniu ściany są mikropęknięcia nie ma pustki. To jest w sumie normalne prawie zawsze występują podczas skurczu tynku i w tym przypadku wystarczy zastosować dobry grunt który poskleja te pęknięcia. Pozdrawiam