ukradli drogę i chodnik

Jak nie zginąć w gąszczu przepisów i co zrobić, by podejmowane przez nas prace były wykonane zgodnie z przepisami? Niedopełnienie przepisów prawa budowlanego może mieć bardzo poważne konsekwencje. Jeśli zastanawiasz się na jakie prace potrzebne jest pozwolenia na budowę, jak je uzyskać, jakie wymagania formalne trzeba spełnić ? tu znajdziesz pomoc.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

przemass
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 18 paź 2008, 15:15

ukradli drogę i chodnik

Post autor: przemass »

witam
mam taki problem, urząd gminy zaczał modernizacje mojej drogi -naktórej mieszkam, rokopali, plany polbruk i inne nowy wodociag kanaliza, kasa z unii to walcza, i dobrez,
az pech - podobno ktos zgłosił - robili bez pozwolen, robote wstrzymał burmistrz - ale pinb jeszcze nie był.

u mnie chlew teraz na podwórku, i chodnika nie ma, a prowadze sklep. co robic by chociarz nawierzchnie tymczasowo utwrdzili,
jak pytam kiedy zakonczą mowia ze we wrzesniu wezma sie do roboty, jak zrobia papiery, a moj sklep??

gdzie uderzac by choc chodnik wywalczyc??
pozdr

oleyu
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 376
Rejestracja: 18 lis 2008, 17:24
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ukradli drogę i chodnik

Post autor: oleyu »

Wątpię aby Urząd Gminy zaczynał inwestycje bez pozwolenia, jeszcze jak dotowana z Unii.
Ale jeżeli to prawda, to udać się do Burmistrza i powiedzieć aby poprawili.
Jedyne wyjście jak nic nie zrobią to sprawa cywilna i tyle.

przemass
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 18 paź 2008, 15:15

Re: ukradli drogę i chodnik

Post autor: przemass »

byliśmy z sasiadami u burmistrza i rzeczywiście robili bez pozwolen, ale kanalizacje, a ona nie bytła częścią dotacji unijnych, ale skoro był nadzór i wszczął postepowanie tzn, ze cos jest na rzeczy.
nadzór wszzcał postepowanie w sprawie kanalizacji, ale burmistrz stwierdził, ze drogi i chodnika nie zrobią bo beda wyrywać kanalizację.

może na p[oloicje zgłosic niszczenie mienia publicznego, ??

czy od razu na prokurature, rozryli i zostawili,

pozdr?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Prawo budowlane”