Podłoga, nawet ta wykonana z najbardziej trwałych i odpornych na uszkodzenia materiałów, pod wpływem lat i użytkowania ulega zniszczeniu. Sprawdź jaką wybrać podłogę. Znajdziesz tu także informacje na temat pielęgnacji i konserwacji podłóg.
Witajcie forumowicze Mój problem to wymiana starej podlogi drewnianej na nową. Otóż zerwałem starą podłoge i okazuje się że deski przybite były do legarów spoczywających na suchym piasku (budynek ma około 70-ciu lat) Pytanie moje brzmi : czy nowe legary polożyc w miejsce starych tylko zaimpregnowane i bić podłogę czy podłogę od spodu również impregnować a może użyć innego sposobu by podłoga nie chłonęła wilgoci , która bądź co bądź będzie sie wydostawać do wnętrza budynku przez fundament ponieważ jest to budynek drewniany spoczywający na podmurówce z kamienia i sam się zdziwiłem że piach pod podłogą jest suchutki. Bardzo proszę o poradę i serdecznie pozdrawiam
Witam
Jak sam zauważyłeś piasek jest suchutki. A to z jednej przyczyny. Masz tam stały przepływ powietrza.
Nowe legary połóż jak stare, dla swojego dobrego poczucia możesz je położyć na paskach z papy izolacyjnej, lub folii. Na to nowa podłogę.
W momencie, gdy wykonasz szczelny ekran od strony posadzki stracisz swoisty mikroklimat i zmieni się w domu wilgotność powietrza. Nie zmieniał bym tego.
Dziękuje Góralu HEJ!!! Miał bym jeszcze jedno pytanie czy podłoga z wpustami i piórami nie zamknie cyrkulacji powietrza bo ta stara byla bez piór i wpustow czyli normalne dechy. pozdrawiam Cię Hej !
Do rzeczowej odpowiedzi IDM-SERWICE dodałbym to, że dla zachowania poprzedniego mikroklimaty powietrza pod podłogą, /przy zamianie na deski felcowane/, szczeliny dylatacyjne potraktowałbym również jako szczeliny wentylacyjne. Dodatkowe, delikatne zafrezowania w tylnej części listwy przypodłogowej umożliwią niezbędną wentylację. Pozdrawiam.
Jak kupuje listwy do podług to u tych co te delikatne frezki już mają. Ale dzisiaj specjalnie pojechałem do Castoramy i w obi. Żadna nie miała szczeliny - frezka
Trzeba patrzeć i faktycznie to FORUM zdaje egzamin, gdyż kto pyta nie błądzi.
Dziekuję Wam serdecznie za nieocenione rady. Będę miał je na uwadze. Proszę mi jednak powiedzieć jak zamontować podłogę zostawiając szczelinę skoro po montażu podłogi będzie położony na ściany karto-gips? Czy powietrze z pod podłogi będzie sobie krążyło między ścianą a płytą? A może należy w pierwszej kolejności obłożyć ściany a następnie podłogę Teraz mam dopiero dylemat Serdecznie Was pozdrawiam
Zrób najpierw podłogę potem Płyty na ścianę.
Musisz pamiętać, że płyty nie mogą się stykać z podłogą, gdyż ta pracuje i może płytę uszkodzić. A jak płyta będzie nad nią to będzie niezależna od jej ruchów.
Co do powietrza to swobodnie będzie przepływać pod płytą.
W trakcie prac rozłóż karton przy ścianach by nie zamoczyć podłogi.
Dokładnie najlepeij położyć nowelegary i na to płytę osb lub slepa podłogę , kwestia wymiaru deski jaka by na to szła i po problemie. Pióro-wpust to dobre rozwiązanie.
Właśnie jestem w czasie remontu i dlatego nie mogłem być na forum bo miałem hydraulika i dostęp do komputera był nie możliwy. Ale dzisiaj dorwałem się do internetu i w pierwszej kolejności chcialem Wam podziękować za rady co czynię DZIĘKUJE Dobrze mieć prawdziwych fachowców za znajomych
Mój problem to wymiana starej podlogi drewnianej na nową. Otóż zerwałem starą podłoge i okazuje się że deski przybite były do legarów spoczywających na suchym piasku (budynek ma około 70-ciu lat) Pytanie moje brzmi : czy nowe legary polożyc w miejsce starych tylko zaimpregnowane i bić podłogę czy podłogę od spodu również impregnować a może użyć innego sposobu by podłoga nie chłonęła wilgoci , która bądź co bądź będzie sie wydostawać do wnętrza budynku przez fundament ponieważ jest to budynek drewniany spoczywający na podmurówce z kamienia i sam się zdziwiłem że piach pod podłogą jest suchutki. Bardzo proszę o poradę i serdecznie pozdrawiam 
Teraz mam dopiero dylemat 
Serdecznie Was pozdrawiam 
Dobrze mieć prawdziwych fachowców za znajomych 