Witam serdecznie, mam pytanie odnośnie materiału na podsypke pod dom podpiwniczony. Wykonawca chciał dać piasek a kierownik budowy powiedział, że ma być gruby żwir...czy ktos orientuje sie jaki żwir (grubość, klasa) jest odpowiedni?
I temat desek szalunkowych, ich cena to obłęd...dechy-1 m3 to ok 500 zł, czy tez kupowaliście takie o podobnej cenie?...czy 2 m3 to duzo na do 280 m2 powierzchni plus garaż dwa stanowiska?...
Prosze o podzielenie sie doswiadczeniami...

do czego ta podsypka....jeżeli chodzi o dechy to zależy od stropu jak monolityczny to około 10 m3 dech ci pójdzie jak gęstożebrowy to na całą budowe na taki domek to ok 4-5m3

Wykonawca wykopał dół pod piwnice i teraz ma sypać piach aby go zagęścić. Ma to być żwir i zastanawiam się jakiej grubości aby sprawdzić cenę. Zwykły drobny piach nie może być po dom z piwnicą o pow ok 200 m2.
Co do desek to maja to być deski szalunkowe na szalunek właśnie pod fundament tego domu. Zastanawiam sie jak dużo, jakie są ceny (nowe, uzyte) i czy nie robic szalunku z płyt OSB?
Będę wdzięczny zza wszystkie sugestie i dzielenie się doswiadczeniami.

Witam

Na podsypkę pod podłoże posadzki piasek jest wystarczający. Jednakże nie może mieć zanieczyszczeń biologicznych. Dlatego kup piasek płukany.

Co do deskowania to niech wykonawca zastosuje typowe szalunki.
Poniżej wykaz firm
-www.yellowpages.pl/szalunki-systemowe.html
Ściany fundamentowe będą proste i wymiarowe. O ile wykonawca tego nie zepsuje.

Pozdrawiam

żwir jest to kruszywo naturalne o frakcji o 2-63mm...być może lepszą podbudową byłby tłuczeń - kruszywo łamane zwykłe o frakcji od 31,5 do 63mm...najkorzystniej byloby wykonać podbudowę z 30-40 cm tłucznia i na górę 30cm piasku zagęszczonego..a co do desek to sprawdz normę, prazedmiar i nakłady z kosztorysu ofertowego? sprawdz przedmiar czy sie zgadza a materiały zostają wyliczone zgodnie z normą potrzebną do wykonania zadania

Witam

Kliniec dajemy wtedy, gdy mamy do czynienia ze słabym gruntem. Ale to rozpoznaje geolog wykonując geotechnikę.
Co do materiałów z kosztorysu to możesz wpaść na minę.
A w szczególności w przypadku drewna budowlanego do szalunków.
Jeżeli kupisz taką ilość jaka wyjdzie z kosztorysu ofertowego, to go zabraknie.
W tym przypadku trzeba mieć katalog przed oczami i brać normatyw z mianownika , a nie z licznika.

Pozdrawiam

kliniec a tłuczeń to nie jest to samo..

a dobry kosztorys zawsze przyjmuje wartość z mianownika...ale racją jest, że to nalezy samemu jeszcze raz sprawdzić

pozdrawiam,