Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum
Proszę o ile to nie sprawi kłopotu o pomoc w następującej sprawie, a mianowicie:
w kwietniu lub maju zamierzam ocieplić jedną ścianę mojego budynku, północną grubości 38cm z cegły. Łącznie 80m2. Ściana pokryta jest "tynkiem" typu gruby baranek rzucany z kielni. Ściana i tynk są w miarę równe, ale struktura jest bardzo porowata, dla przykładu farbę musiałem nakładać pistoletem na mur.....Tynk jest mocny, brak jest tzw bąbli. Zamierzam przykleić na to styropian gr.10cm. frezowany.
1) czy można na taki tynk kleić styropian jeśli tak to jak rozłożyć klej i kołki
2) czy dać wywietrznik w styropianie aby odprowadzał wilgoć z przestrzeni między tynkiem a styropianem
3) styropian zamierzam wykończyć klejem, siatką i cerplastem a za rok dopiero jakiś tynk
4) czy ścianę muszę gruntować przed położeniem styropianu ?
Proszę o poradę w tych pytaniach

witam, czy nikt mi nie pomoże na tym forum ? chociażby z tym tynkiem ?

ad 1 można jak nie odopada - kleić zgodnie z normą wykonywania BSO czyli pasowo punktową, kołkowanie zależy od lokalizacji domu, stosowanego kleju, nośności podłoża - zdarza się, że nie trzeba kołkować, ale średnio przyjmij 4 na m2

ad 2 absolutnie nie - żadnych "wywietrzników" !!!

ad3 ok

ad 4 na pewno umyć, a grunt - było by wskazane - tylko pytanie jakim gruntem? bo sczepność ten baranek ma, pytanie czy się nie sypie - wtedy głebokopenetrujacym.

pozdrawiam

:lol:Dziękuję za pomoc, tynk jest mocny, taki baranek rzucany z kelni, ma kilkanaście lat, a za diabła go skuć, oopukałem całą ścianę, żadnych bąbli powietrznych. Jeszcze raz dzięki

Witam.
Na wstępie zaznaczę, że nie jestem ekspertem.
Ale wydaje mi się ze ścianę dobrze jest lekko przedrapać, później zmyć woda i dopiero później zagruntować.
Stosowanie kołków również wydaje mi się konieczne bo ten stary tynk może po jakimś czasie poodparzać.
I jeśli nie zamierza Pan nakładać tynku w tym samym roku to dobrze jest chociaż zagruntować ścianę (klej i siatkę).
Takie jest moje skromne zdanie
Pozdrawiam

P.S.
Co do kołkowania ja daje 2 kołki na płytę. Proszę pamiętać o odpowiednim doborze rodzaju kołków. Czasami lepiej dołożyć parę groszy i nie męczyć się z kołkowaniem.

dzięki za podpowiedzi