Witam.Czy moge na warstwe papy przybita papiakami połozyc 2 warstwe papy tym razem na lepik??Nie mam mozliwosci sprawdzic czy napewno cieknie czy nie<mam takie przypuszczenia.>
Jesli tak to jaki lepik najlepiej kupic??
Pozdrawiam

Jest taka możliwość, jednak należy zwrócić uwagę na kilka szczegółów.
Jeśli pod obecnym pokryciem znajdują się purchle wypełnione wodą, należy je przeciąć i osuszyć. Smarujesz lepikiem lub gruntem. Kolejny krok to w zależności od papy jaką będziesz stosował nawiercenie otworów wentylacyjnych ( zakładam, że chcesz zastosować papę termozgrzewalną). Kładziesz papę i montujesz kominki wentylacyjne, dzięki czemu stare pokrycie będzie się osuszać samo.

tzn co przewiercic pape?nie bedzie ciekło, czy moze zle rozumuje

Pan daszkowski miał na myśli zamontowanie wentylacji połaciowej. Czyli wstawić kominki wentylacyjne w nowym pokryciu. Cieknąć? NIe bedzie pod warunkiem prawidłowego montażu i obróbki

Witam ponownie!
Nawiercenie tych otworów jest zasadne gdy faktycznie zależy nam na osuszeniu zawilgoconego pokrycia. No i oczywiście gdy stosujemy papę wentylacyjną wierzchniego krycia. (ma specjalny system kanalików odprowadzających wilgoć).
Otwory wierci się po zagruntowaniu powierzchni długim wiertłem na głębokość w zależności od ilości warstw starej papy i grubości naszego pokrycia (powiedzmy 10 cm), w przypadku gdy w trakcie wiercenia spadnie deszcz lub zaraz po położeniu papy (a nie będzie zgrzana) wówczas można być pewnym, że będzie ciekło. Dlatego też należy wiercić otwory ( po uprzednim oszacowaniu, jak dużo metrów jesteśmy w stanie położyć w danym dniu) i od razu je przykrywać papą i zgrzewać. No chyba, że robimy to w porze letniej i pogoda jest jak drut, wówczas można lecieć całość z otworami a potem z papą. Jak już jest cała połać pokryta i papa jest również na ogniomurach, wtedy kolej na obróbki wedle życzenia i kominki wentylacyjne, których montaż, jest równie prosty jak wkręcanie żarówki. Należy pamiętać o odpowiednim obrobieniu kominków bo to również newralgiczne miejsca.

Trzeba czytać uważnie !!! Chemik chciał 2x na LEPIKU. Daj lepik na gorąco ( mniej pracy i taniej) Pozdrawiam Jan

Mam wrstwe papy i na nia chce dac druga warstwe na lepik!na goraca zeby mi sie dach nie zajaral:P

Weż fachowca. Jan

Trzeba czytać uważnie !!! Chemik chciał 2x na LEPIKU. Daj lepik na gorąco ( mniej pracy i taniej) Pozdrawiam Jan

Nigdzie nie jest napisane, że 2 razy.......ewentualnie drugą warstwę....
Moje pytanie!!!!! Czemu dach ma się zajarać?
Po co kłaść wogóle następną warstwę papy na ten dach?
Jak stare jest obecne pokrycie?

ma z 5 lat?

No to przecież to jest świeżynka! Ale skoro upierasz się przy rozwiązaniu z położeniem nowej warstwy to zastosuj papę wierzchniego krycia wentylowaną zgrzewaną, zabezpiecz dach gruntem i pojedź nową warstwę na ciepło. Zgrzewasz tylko na zakładach tak by było widac wylewkę i hej!
Albo drugie rozwiązanie, tańsze i szybsze, zasmaruj to lepikiem jakimś przyzwoitym w tych miejscach gdzie cieknie, ewentualnie zrób tam łatę z dobrej papy i dobrze zawulkanizuj. 
Całe nowe pokrycie to troszkę szkoda przy pięcioletnim dachu. Jeśli robiłeś dach sam to możesz mieć pretensje tylko do siebie, że czegoś nie dopilnowałeś. Jeśli robił to fachowiec to zapewne dał ci gwarancję więc możesz go ściągać na dach i niech poprawia nawet w taka pogode jaką mamy teraz. 
Jeśli będziesz chciał się jednak podjąć sam tego zadania to pamiętaj że musisz
osuszyć dach 
oczyścić miejsca które będziesz łatał lub całość
Zagruntuj
zakryj
I tyle.

japolecam
srodek fillcoat (noxan.pl)
jest znacznie proscijszy w kladzeniu niz lepik i znacznie trwalszy
mozna go stosowac w kazdych warunkach pogodowych, podczas deszczu,
opadów śniegu, mrozu!