W nowym mieszkaniu mam wentylacje z wywiewem mechanicznym.
Czyli pion jest 1 dla wszystkich pode mną i nade mną i każdy ma wmontowany wentylator (taki na wolnych obrotach, który chodzi non-stop i można go włączyć na szybsze obroty).

Mój problem jest taki, że do tego pionu w kuchni podłączony mam również okap.
Nie wiem czemu, ale z okapu śmierdzi rurami, a dziś nawet poczułem czyjąś... zupe :/

Co jest nie tak ???
Znajomy doradził mi dokupienie jakiejś przysłonki i zamontowanie jej gdzieś w rurze między wylotem z okapu a pionem.

Co to za "wynalazek", że do jednego pionu wieje kilka wentylatorów i to o regulowanej prędkości? Czy aby to prawda? Przecież wystarczy, że pozostali użytkownicy ustawią maksymalne obroty na swoich wentylatorach i przy określonej przepustowości wspólnego kanału u ciebie będzie wiało z powrotem do wnętrza! Można spróbować (choć nie ma na to gwarancji) też u siebie ustawić obroty na max.

Do Siego Roku
Jerzy