Witam
Chciałbym sie dowiedziec co mnie może czekac , czy moge dostac jakas kare i co powinienem zrobic .
A wiec przyszło do mnie pismo z nadzoru budowlanego w sprawie wszczescia postepowania administracyjnego w sprawie legalnosci przyłącza kanalizacyjnego . Pismo jest na wniosek sąsiadki która jest bardzo upierdliwa .
Zaczeło sie od tego że sąsiad który sie buduje obok mnie ma mieszkanie w domu wielorodzinym i mieszka razem z tą sąsiadką co mnie podała . nie układa sie miedzy nimi za dobrze , niestety kanalizacja jest na posesji tego wielorodzinego domu . Gdy sąsiad zaczął kopac kopareczką wtedy sąsiadka wezwała policje , niestety policja nic nie zrobiła bo sąsiad kopał na wspulnocie która też należy do niego , ale żeby utrudnic kopanie pozastawiali auta w miejscu w którym miało byc kopane , i próba wykopania sie nie powiodła . Mój udział był tylko taki że sąsiad poprosił mnie żebym wożił mu piasek pod rury wsumie zawiozłem mu z 6 taczek piasku bo za dużo koparka nie wykopała .
Na mojej mapce gdy składałem podanie o pozwolenie na budowe przyłącze zostało narysowane od strony przedniej domu niestety nie ma tam żadnej studzienki kanalizacyjnej wiec wystawiłem przyłącze z tyłu domu mysląc że jak sie przyłączy sąsiad to wtedy ja sie tylko do niego przyłącze , i nie bede musiał sie kłucic z sąsiadką . Wiec u mnie na działce nie ma żadnej próby kopania w strone tej posiadłosci
Co wiec mogą mi zrobic jesli zmieniłem strone wypuszczenia rury z fundametów ?
pozatym o co mogą mnie posądzic ?
ewentualnie jakie moge poniesc konsekwecje