Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Witam,
wymieniliśmy w jednym pokoju grzejnik żeliwny na aluminiowy - 20 żeberek.
Dom stary- dwupoziomowy - prawie wszędzie żeliwne grzejniki ze sporymi przekrojami rur. Kiedyś obieg grawitacyjny, parę lat temu wzbogacony o pompkę obiegową.
Nowy grzejnik zamontowany po wspawaniu redukcji na mniejsze przekroje rur - "majster" podłączył go krzyżowo - wlot u góry z lewej, odpływ na dole z prawej.
Dodatkowo grzejnik posiada automat odpowietrzający.
Problem polega na tym, ze tylko grzejnik tylko trochę nagrzewa się od strony dopływu... (wszystkie zawory odkręcone, piony odpowietrzone)
Proszę o pomoc.
wymieniliśmy w jednym pokoju grzejnik żeliwny na aluminiowy - 20 żeberek.
Dom stary- dwupoziomowy - prawie wszędzie żeliwne grzejniki ze sporymi przekrojami rur. Kiedyś obieg grawitacyjny, parę lat temu wzbogacony o pompkę obiegową.
Nowy grzejnik zamontowany po wspawaniu redukcji na mniejsze przekroje rur - "majster" podłączył go krzyżowo - wlot u góry z lewej, odpływ na dole z prawej.
Dodatkowo grzejnik posiada automat odpowietrzający.
Problem polega na tym, ze tylko grzejnik tylko trochę nagrzewa się od strony dopływu... (wszystkie zawory odkręcone, piony odpowietrzone)
Proszę o pomoc.
-
Paweł_Małek
- Superużytkownik

- Posty: 993
- Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
- Lokalizacja: Tychy
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Przylaczyc grzejnik grubymi rurami (takimi jak byl ten stary) lub skryzowac pozostale grzejniki.
Gwint prawy - srubunek calowy wkrecic bezposrednio w grzejnik na szczeliwie Loctite 55 (nic do gwintow).
Gwint lewy grzejnika - kupic 1 lacznik prawy-lewy, gwint prawy lacznika wkrecic w mufke 1" tak zeby pozostaly 2 zwoje, zespawac z mufka.
Calosc polaczyc z srubunkiem, a nastepnie wkrecic w lewy gwint grzejnika na szczeliwie Loctite 55.
Woda (podobnie jak prad) jest najwiekszym w swiecie leniem i pojdzie po linii najmniejszego oporu - jak pozostale grzejniki masz na rurach 1" i ten jest na 1/2" to logiczne ze woda pojdzie przez te na 1"
Gwint prawy - srubunek calowy wkrecic bezposrednio w grzejnik na szczeliwie Loctite 55 (nic do gwintow).
Gwint lewy grzejnika - kupic 1 lacznik prawy-lewy, gwint prawy lacznika wkrecic w mufke 1" tak zeby pozostaly 2 zwoje, zespawac z mufka.
Calosc polaczyc z srubunkiem, a nastepnie wkrecic w lewy gwint grzejnika na szczeliwie Loctite 55.
Woda (podobnie jak prad) jest najwiekszym w swiecie leniem i pojdzie po linii najmniejszego oporu - jak pozostale grzejniki masz na rurach 1" i ten jest na 1/2" to logiczne ze woda pojdzie przez te na 1"
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Dzięki za szybką odpowiedź, będę myślał coś by zdławić pozostałe grzejniki, może zacznę od tych w najbliższym sąsiedztwie.
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Ale najpierw spróbuj go porządnie odpowietrzyc, a to się robi przy zatrzymanej pompie.
adam
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Ekwasek pisze:Własnie miałem to proponowac. Wydaje mi sie ze grzejnik jest o prostu nie odpowietrzony.
No tak, ale grzejnik ma automat odpowietrzający z górnej prawej strony...
A pion na piętrze jest odpowietrzony. W jaki sposób miał bym jeszcze odpowietrzyć go?
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Fakt zainstalowania odpowietrznika nie wiele czasem znaczy. Jeśli nowy grzejnik jest zainstalowany tak samo jak był stary, żeliwny, tzn. ze wzniosem w kierunku pionu, to odpowietrznik nic nie da.
Wznios w kierunku pionu odpowietrza grzejnik pracujący w ukł. grawitacyjnym. Jeśli w takim układzie pracuje pompa wtłacza powietrze w kierunku grzejnika, więc trzeba zatrzymac pompę, żeby powietrze mogło samoczynnie z niego ujśc.
Odpowietrznik działa tylko wtedy, jeśli jest w najwyższym punkcie grzejnika.
A jak tam jest u ciebie?
Wznios w kierunku pionu odpowietrza grzejnik pracujący w ukł. grawitacyjnym. Jeśli w takim układzie pracuje pompa wtłacza powietrze w kierunku grzejnika, więc trzeba zatrzymac pompę, żeby powietrze mogło samoczynnie z niego ujśc.
Odpowietrznik działa tylko wtedy, jeśli jest w najwyższym punkcie grzejnika.
A jak tam jest u ciebie?
adam
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
adamis pisze:Fakt zainstalowania odpowietrznika nie wiele czasem znaczy. Jeśli nowy grzejnik jest zainstalowany tak samo jak był stary, żeliwny, tzn. ze wzniosem w kierunku pionu, to odpowietrznik nic nie da.
Wznios w kierunku pionu odpowietrza grzejnik pracujący w ukł. grawitacyjnym. Jeśli w takim układzie pracuje pompa wtłacza powietrze w kierunku grzejnika, więc trzeba zatrzymac pompę, żeby powietrze mogło samoczynnie z niego ujśc.
Odpowietrznik działa tylko wtedy, jeśli jest w najwyższym punkcie grzejnika.
A jak tam jest u ciebie?
Hmm, tak jak piszesz, grzejnik wznosi się w kierunku pionu, a automat odpowietrzający znajduje się po przeciwnej stronie...
Czyli pompa ma nie pracować, a ja systematycznie mam odpowietrzać pion, do którego podłączony jest grzejnik? A może inaczej mam to robić?
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Czyli tak jak myślałem, odpowietrznik do niczego tam nie służy. Po zatrzymaniu pompy powietrze samoczynnie przejdzie pod górę w kierunku pionu. Co tam jest wyżej? Naczynie wzbiorcze?
Druga sprawa, to opory przepływu. Jeśli na tym nowym grzejniku jest zawór również na powrocie, to może on sporo tłumic. Ten na zasilaniu tez robi swoje.
Gdyby to była przyczyna, to pozostaje wymienic je na kulowe.
Druga sprawa, to opory przepływu. Jeśli na tym nowym grzejniku jest zawór również na powrocie, to może on sporo tłumic. Ten na zasilaniu tez robi swoje.
Gdyby to była przyczyna, to pozostaje wymienic je na kulowe.
adam
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Wszystko się zgadza, klasyczny dwupoziomowy starszy budynek w kaształcie kwadrata:)adamis pisze:Czyli tak jak myślałem, odpowietrznik do niczego tam nie służy. Po zatrzymaniu pompy powietrze samoczynnie przejdzie pod górę w kierunku pionu. Co tam jest wyżej? Naczynie wzbiorcze?
Druga sprawa, to opory przepływu. Jeśli na tym nowym grzejniku jest zawór również na powrocie, to może on sporo tłumic. Ten na zasilaniu tez robi swoje.
Gdyby to była przyczyna, to pozostaje wymienic je na kulowe.
Na strychu zbiornik wyrównawczy, ale on jest na środku budynku wiec w sumie to nie wiem jak jest podłączony, a nad pokojem gdzie zainstalowano grzejnik znajduje się taki sam pokój ze starym grzejnikiem, i tam właśnie znajduje się odpowietrzenie na całym tym pionie - nie na grzejniku.
Nowy grzejnik na wlocie i wylocie posiada "ozdobne" zawory kulowe. Jeden regulowany gałką, a drugi odkręcany kluczem imbusowym schowanym pod zaślepką.
Więc jak być pewnym że problem leży w zapowietrzonym układzie, a nie w różnicy przekrojów grzejników?
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Powoli się rozjaśnia
Te zawory nie są kulowe. Skoro zakręca się je kilkoma obrotami, to zwykłe zawory grzybkowe. Mają one bardzo małe otwarcie 3-6mm (zależnie od marki), które dośc mocno tłumi przepływ. Kulowe zawory mają zwykle czerwony motylek, którym po przekręceniu 1/4 obrotu zamykamy przepływ całkowicie.
Te mocno dławiące zawory, to będzie prawdopodobna przyczyna.
Te zawory nie są kulowe. Skoro zakręca się je kilkoma obrotami, to zwykłe zawory grzybkowe. Mają one bardzo małe otwarcie 3-6mm (zależnie od marki), które dośc mocno tłumi przepływ. Kulowe zawory mają zwykle czerwony motylek, którym po przekręceniu 1/4 obrotu zamykamy przepływ całkowicie.
Te mocno dławiące zawory, to będzie prawdopodobna przyczyna.
adam
Re: Nie grzeje - Nowy grzejnik aluminiowy zamiast żeliwnego
Hmm, faktycznie dowiedziałem się, że oba zamontowane zawory to grzybkowe - dzięki za naprowadzenie - sam też poczytałem i pooglądałem przekroje i sam już jestem w stanie to stwierdzić...adamis pisze:Powoli się rozjaśnia![]()
Te zawory nie są kulowe. Skoro zakręca się je kilkoma obrotami, to zwykłe zawory grzybkowe. Mają one bardzo małe otwarcie 3-6mm (zależnie od marki), które dośc mocno tłumi przepływ. Kulowe zawory mają zwykle czerwony motylek, którym po przekręceniu 1/4 obrotu zamykamy przepływ całkowicie.
Te mocno dławiące zawory, to będzie prawdopodobna przyczyna.
W najbliższym czasie będę prowadził "negocjacje" i wymienię je na kulowe, zobaczymy czy przepływ sie zwiększy i będzie lepiej grzał.
Dzięki za pomoc, dam znać co z tego wyjdzie:)
