Na wstepie chcialbym zaznaczyc, iz przeczytalem wiele artykolow w sieci i postow na roznych forach, w tym takze tutaj lecz nie znalazlem dpowiedzi na meczoce mnie zagadnienia.
Postaram sie opisac problem w miare mozliwosci dokladnie i prosto (pozwole sobie na podzielenie postu na kilka czesci), a w pozniejszym czasie dolaczyc zdjecia. Wykonczenie domu chce zrealizowac w tym roku.

cz. I - sciana zewnatrzna
Wiec tak - dane glowne.
* dom budowany w 1995roku
* sciana od strony zewnetrznej: bloczek, 5cm welny, pustak pianowy, tynk (suma ok. 40cm)
* sciany na strychu i poddaszu: bloczek, 5cm welny, pustak pianowy bez tynku
* dom nieocieplony z zewnatrz styropianem, nieotynkowany
* dach dwuspadowy w kierunkach pln.-pd.

Jak taka konstrukcja sciany ma sie do ocieplenia zewnetrznego? Jest wskazane polozenie dodatkowych np. 5-10cm styropianu z zewnetrznej strony czy to co jest wystarczy ? Dodam tylko ze w zimie sciany sa dosc "cieple" w dotyku.

cz. II - Stropy
a)
strop pomiedzy poddaszem (pkt.5), a pokojami uzytkowymi (pkt.3 - patrz kolejna czesc) jest na chwile dzisiejsza zbudowany z betonu + warstwa drobnego haszu + beton, a na tym wszystkim polozony i jeszcze nie zalany styropian 5cm.
Szukam odpowiedzi na pytaie czy styropian tam polozony moze zostac bezpiecznie zalany wylewka (nie bedzie problemu w pomieszczeniach nizej z wilgocia?) i czy jest w ogole wymagany/potrzebny? Poddasze oraz strych nie beda zamieszkiwane, ale planuje w najblizszej przyszlosci ocieplic dach (strona pln. - poddasze) welna mineralna co powinno skutecznie odizolowac pomieszczenia od zewnatrz i wyreczyc tym samym styropian na podlodze.

b) strop na strychu (pkt.6), polozony nad I pietrem (pkt.4, kolejnej czesci) jest zbudowany beton+ hasz+ beton+ supremo-styropian 15-20cm. (Jak narazie nie planuje ocieplenia tej czesci dachu (strona pd.)

cz. III - ocieplenie od wewnatrz
Jak pisalem wczesniej dom jest budowany na zasadzie polpieter:
1 piwnica pod ok 65% domu
2 Parter
3 schody ok 1,2m wysokosci - kolejna kondygnacja
4 schody ok. 2,5-3m wysokosci - I pietro
5 schody 4-5stopniowe (okolo 30-50cm wys.) poddasze
6 schody 2,5-3m - strych (II pietro)

Nurtujacy mnie problem to ocieplenie schodow z pkt. 6 od spodu i kawalka sciany (ok. 1m2 moze 1,5m2 pod nimi graniczacymi z nieuzytkowym poddaszem (prowadza do niego sch. pkt. 5)
W chwili obecnej cale cieplo zgodnie z prawem fizyki gromadzi sie w najwyzszym pkt. domu czyli w "klatce schodowej" pod schodami prowadzacymi na IIp (strych), a nad schodami (na schodach) prowadzacych na Ipietro. Na strychu w zimie panuje temperatura taka jak na zewnatrz.
Co mozna bezpiecznie polozyc "pod" schody od dolu by odizolowac i zabezpieczyc dom. Mysle o ocieplaniu od spodu, poniewaz raczej niewykonalne jest ocieplenie schodow od gory - od strony po ktorej sie chodzi.

Prosze wskazac mi rowniez bledy jakie zostaly popelnione w moim planowaniu ocieplenia i podsunac jakies propozycje- rozwiazania najlepsze jak na tak "dziwna" budowe domu.
Pytam tutaj, poniewaz spotkalem sie z bardzo wieloma opiniami "fachowcow" - ktory to , kazdy kolejny mowili cos calkiem innego niz poprzedni.

Jak sadze nalezy ocieplic:
* dach
* sciany zewnetrzne
* obydwa stropy (poddasze i strych)
pytanie tylko czym, jakich materialow uzyc i jak to wykonac.

Dziekuje za podpowiedzi, w razie niejasnosci i niescislosci sloze odpowiedzia.