Witam
W nowo postawionym domu ogrzewanym kominkiem zauważyłem pęknięcie przy kominie.
Znajduje się ono na pierwszym pietrze, 20 centymetrów nad podłogą.
Gdy się nie pali w kominku pęknięcie jest prawie niewidoczne, ale gdy rozpalam w kominku i gdy komin się nagrzewa pęknięcie rozszerza się do około milimetra( jest bardziej widoczne)
Ściany obłożone są tynkiem „maszynowym”
Próbowałem już poprawiać, szpachlować, wbiłem klin, ale pęknięcie cały czas się pojawia.
Na komin te pęknięcia raczej nie wchodzą, ale nie jestem pewien, ponieważ jedną część komina mam wykończoną płytami karton gipsowymi
Co mam z tym zrobić???
Pęknięcia ścian.co z tym zrobić??
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Pęknięcia ścian.co z tym zrobić??
witam,
mialem kiedys identyczna sytuacje,nie powiem Ci skad takie pekniecia bo sie na tym nie znam,moze to juz problem przy budowie komina-nie wiem,probowalem wielu rzeczy i nic nie pomagalo dopiero jak polozylem na komin tapete z wlukna szklanego to ona to przytrzymala i pekniec nie bylo,potem zaszpachlowalem komin i bylo oki
pozdrawiam
mialem kiedys identyczna sytuacje,nie powiem Ci skad takie pekniecia bo sie na tym nie znam,moze to juz problem przy budowie komina-nie wiem,probowalem wielu rzeczy i nic nie pomagalo dopiero jak polozylem na komin tapete z wlukna szklanego to ona to przytrzymala i pekniec nie bylo,potem zaszpachlowalem komin i bylo oki
pozdrawiam
czyżby ten komin był z cegły kominowej do pionów wentylacyjnych jeśli tak to ma prawo pekać. Wysoka temperatura nagrzewa je za bardzo a one będąc nieoporne sam potafią peknąć a przedewszystkim oddają temperaturę na tynk który pęka w miejscu nad paleniskiem przy intensywnym palneiu może ten objaw wystapic na całej kodygnacji. Dlatego jestem zwolennikiem budownia kominów z tradycyjnej płęnej czerwonej cegły wtedy takie zjawisko nie występuje.
pozdrawiam
pozdrawiam

