witam.

mam stary piec gazowy dwufunkcyjny TORUS, ktory ma pewnie 15-18 lat.
jak ustawilem moc i temperature CO na max to daje mi najwiecej 70-75 stopni a wg specyfikacji powinien na max dac 95 stopni.
czy to oznacza, ze piec zuzywa gazu tak jak powinien na 95 stopni tylko bardzo stracil na wydajnosci i gaz leci w komin?

z gory dziekuje za info.

nie odpowiem bezpośrednio na Twoje pytanie ale po tylu latach wymiennik ciepła może być zakamieniony i część nieodebranej energii w postaci gorących spalin idzie w komin. A może palnik źle spala gaz? Jesteś pewien że piec mógł podgrzać wodę do 95 stopni?

Wezwij serwisanta z analizatorem spalin, aby sprawdzil palnik. Nalezy tez wyczyscic zewnatrz i wewnatrz wymiennik ciepla.

Zeby sprawdzic "na oko" to zmierz temperature spalin i porownaj z wartoscia podana w instrukcji kotla.

Jesli bedzie znacznie wieksza - koniecznie wezwac serwis. (to swiadczy o brudnym wymienniku, co powoduje zwiekszenie straty kominowej)

temperatura max jest 85 a nie 95 stopni.

powyższa sytuacja trwa już od roku mimo, ze byl u mnie serwisant i robil standardowy przeglad z czyszczeniem.

ale wezwe na ten rok i poprosze, ze zeby sprawdzil, o czym Pan pisze.

Ale ten piec się wyłącza po zbliżeniu się do tych 75'C? Bo jeśli nie, a komin nie jest zbyt gorący, to po prostu masz zbyt duży odbiór ciepła, i piec nie nadąża zagrzać. Gdybyśmy z namocniejszego pieca na świecie odbierali całą jego moc na parametrach np. 10/30'C, to choćby nie wiem co nigdy nie przekroczysz na nim 30'C
Przestrzegam przed pochopną wymianą pieca, miałem stary piec 15-letni naszej produkcji, razem z modernizacją CO wymieniłem na najwyższy model (nie kondensacyjny firmy Viess....) i.... zauważyłem wyższe zużycie gazu niż na starej instalacji .
Pewnie dlatego, że nowy kocioł jest przewymiarowany (nie zajmowałem się wtedy instalatorką)...., dom dobrze ocieplony, i nawet przy -25'C chodzi przez 50% czasu.

Njalepiej zrób tak jak opisał Paweł Małek, jeśli temp. i skład spalin jest OK - nie trzeba nic zmieniać. Wymiennik i palnik warto wyczyścić przed sezonem (o ile jest dostęp).

witam.

przyszedl do mnie pan z serwisant, ale nie mial odpowiednich nardzedzi do analizy spalin...

na oko stwierdzil, ze ten termometr cos za niska temperatura pokazuje, bo pokazywalo 40 stopni a trudno bylo dotknąć ręką i ze jest ok i ze w sumie nie ma sensu ustalac wiekszej temperatury.

w sumie sie z nim zgodzilem. a ze bylem bardzo zmeczony i sprawa zostala troche odwrocona ogonem to zapomnialem zapytac, dlaczego, nawet jesli dojdzie do tych 70, ktore moze i w rzeczywistosci są 85 (bo jest termometr zepsuty) to nie zaczyna modulowac pobierania gazu....

sprawe zostawiam do nastepnego roku. wezwę innego serwisanta.