Kibelek
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Kibelek
czy jest dobrze odlanyBhastek pisze:Na co zwracać uwagę kupując kibelek? Pomijam wygodę:)
jak to sprawdzic? w sklepie nie raczej nie da, niestety
ale dla wprawnego hydraulik z dobrym okiem to zauwazy co i jak z kibelkiem jest
Roca,to dobra marka?
Kibelek za ponad 400zł okazał się z jednego boku niższy o 2cm.
Koło to dobra marka?
Trzy kolejno przywożone przez serwis bidety za ponad 700zł okazały się mieć pofałdowaną powierzchnię,gdzie miała przyjść uszczelka syfonu.
W nieco tańszym kibelku powierzchnię przylegania uszczelki kołnierzowej na wylocie muszli trzeba było szlifować,bo zacieki emalii nie pozwalały na szczelne jej przyleganie.
Czyli,reasumując,trzeba zwracać uwagę na równomierność i gładkość powierzchni w miejscach przylegania uszczelek,równoległość krawędzi muszli,stopy stojącej na podłodze ,a w przypadku muszli podwieszanych na stelażach,na równość powierzchni tylnej ścianki.
W tej dziedzinie nawet znane i cenione marki mają sporo niedociągnięć.
Kibelek za ponad 400zł okazał się z jednego boku niższy o 2cm.
Koło to dobra marka?
Trzy kolejno przywożone przez serwis bidety za ponad 700zł okazały się mieć pofałdowaną powierzchnię,gdzie miała przyjść uszczelka syfonu.
W nieco tańszym kibelku powierzchnię przylegania uszczelki kołnierzowej na wylocie muszli trzeba było szlifować,bo zacieki emalii nie pozwalały na szczelne jej przyleganie.
Czyli,reasumując,trzeba zwracać uwagę na równomierność i gładkość powierzchni w miejscach przylegania uszczelek,równoległość krawędzi muszli,stopy stojącej na podłodze ,a w przypadku muszli podwieszanych na stelażach,na równość powierzchni tylnej ścianki.
W tej dziedzinie nawet znane i cenione marki mają sporo niedociągnięć.
adam
Odpowiedziałem Ci w wątku poniżej:
http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic. ... c&start=15
A teraz, jeśli masz coś do napisania w związku z pytaniem autora wątku, to się wypowiedz, jeśli nie to sugeruję zająć się czymś bardziej pożytecznym, niż tropieniem moich wpisów i głupim komentowaniem.
http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic. ... c&start=15
A teraz, jeśli masz coś do napisania w związku z pytaniem autora wątku, to się wypowiedz, jeśli nie to sugeruję zająć się czymś bardziej pożytecznym, niż tropieniem moich wpisów i głupim komentowaniem.
Każda ceramika nawet najbardziej markowa ma drobne niedociągnięcia typu pofałdowania an powierzchni czy różnice kilkumilimetrowe w wymiarach. To wynika po prostu z technoilogii szkliwienia i wypału. Tego procesu nie da się przewidzieć w 100%, nawet jak warunki wypału są identyczne i masa ceramiczna oodmierzana jest co do grama. A pofałdowania to spływające szkliwo. Ja mam do czynienia z włoską ceramiką sanitarną za bardzo ciężkie pieniądze i takie same "wady" się zdarzają. (nie są uznawane za wady)
Pewnie,że takie drobiazgi nie są istotne,ale ja opisałem przypadki wad,które uniemożliwiały podłączenie lub działanie kibelka czy bidetu.
Dodam jeszcze,by przy zakupie kibelka podwieszanego uważać na to,czy nakrętki śrub mocujących go do stelaża są metalowe.Nie pamiętam która,ale jakaś znana polska firma,wypuściła taki kibelek z plastykowymi śrubami.W ogóle jest tam jakiś strasznie durny patent mocowania,który dość szybko wykańcza te nakrętki.Dodatkowo w jednym z takich kibelków zdarzyło się,że otwór przez który miała przejść ta śruba był tak mocno nadlany emalią,że było niemożliwe przykręcenie kibelka.
Dodam jeszcze,by przy zakupie kibelka podwieszanego uważać na to,czy nakrętki śrub mocujących go do stelaża są metalowe.Nie pamiętam która,ale jakaś znana polska firma,wypuściła taki kibelek z plastykowymi śrubami.W ogóle jest tam jakiś strasznie durny patent mocowania,który dość szybko wykańcza te nakrętki.Dodatkowo w jednym z takich kibelków zdarzyło się,że otwór przez który miała przejść ta śruba był tak mocno nadlany emalią,że było niemożliwe przykręcenie kibelka.
adam
A ja powiem tak jak mi powiedział teść gdy rozmawialiśmy na temat kibli ze stelażem: jak nie kupisz Geberita tylko jakiś wynalazek to wp....ol
Facet zna się na rzeczy bo ma dość spory hotel wysokiej klasy i montował już dziesiątki "tronów". Poszedłem do znajomego speca w tej materii, aby posłuchać niezależnej opini. Usiedliśmy przy kompie, wpisałem 'murset' (tak na to mowią) i nic nie znalazło, więc mówię do niego: "Ty jak to sie pisze ten murset bo nie moge znaleźć?" Odpowiedział: "Wpisz Geberit". W tym momencie dalsze dyskusje były zbędne.
Mam go już jakiś czas i łyka klocki jak szalony ;] Warto chyba dołożyć dwie, trzy stówki i kupić ten sprzęcior. Kompletny zestaw oscyluje w granicach tysiąca, zależy od muszli i np. koloru przycisku (lol) - biały jest tańszy, ale nie za piękny. Sreberko jest całkiem całkiem i kwadratowa muszla Roca. Polecam!
Mam go już jakiś czas i łyka klocki jak szalony ;] Warto chyba dołożyć dwie, trzy stówki i kupić ten sprzęcior. Kompletny zestaw oscyluje w granicach tysiąca, zależy od muszli i np. koloru przycisku (lol) - biały jest tańszy, ale nie za piękny. Sreberko jest całkiem całkiem i kwadratowa muszla Roca. Polecam!
Na co zwrac uwage przy zakupie muszli - Roca
U mnie niestety sprawdziła się kwestia promocji.
Chociaż Roca wydaje się marką niezłą uważam że kontrole jakości mają do kitu.
Kupiłem w OBI zestaw : Geberit+Roca. Potem stał kilka miesięcy, potem zainstalowałem w nowym domku ale ze nie było jeszcze szamba to nie działał. Potem było lato i na zewnątrz ciepło więc wyziewy szamba nie pchały się tak do góry. A teraz? Gehenna od pół roku.
Robię odpowietrzenia szamba , cuduje a w WC smród jak bym się nad szambem nachylał.
Po miesiącach perypetii, jednoznacznie zdiagnozowałem że problem jest w muszli (Cermaika).
Wiec wezwałem na pomoc seniora - mojego tate. Więc on zagląda i obserwuje. Ani jednego bąbelka a smród jak nic. I stweirdził że jest nie dolany i wiecie miał racje !!! Pojechałem kupic nową muszlę (tym razem Koło), a tą zdjąłem.
Za chwile zakładam nową a starą wziąłem na testy. Co następuje:
wlot wody ze spłuczki - rozpływ na 3 strony - prosto , lewa, prawa krawędź muszli. Ale puszczam wode ze szlaufa, patrze, a z lewego wylotu jest przetoka do przestrzeni za syfonem !!! Mam cię gagatku.
Minął już ponad rok od zakupu więc z drżeniem wybieram się do OBI reklamować muszlę. Powinni to uwzględnić jako wadę ukrytą i rozpatrzyć w ramach reklamacji - trzymajcie kciuki, dam znac jak poszło.
Jak założę nową muszlę to dam znać czy jest lepiej, ale moim zdaniem to była na 100% przyczyna więc będzie. Takiej wady (niedolewka) nawet oko wprawnego hydraulika nie wykryje, tylko życie!
Pozdrawiam
Tomek
Chociaż Roca wydaje się marką niezłą uważam że kontrole jakości mają do kitu.
Kupiłem w OBI zestaw : Geberit+Roca. Potem stał kilka miesięcy, potem zainstalowałem w nowym domku ale ze nie było jeszcze szamba to nie działał. Potem było lato i na zewnątrz ciepło więc wyziewy szamba nie pchały się tak do góry. A teraz? Gehenna od pół roku.
Robię odpowietrzenia szamba , cuduje a w WC smród jak bym się nad szambem nachylał.
Po miesiącach perypetii, jednoznacznie zdiagnozowałem że problem jest w muszli (Cermaika).
Wiec wezwałem na pomoc seniora - mojego tate. Więc on zagląda i obserwuje. Ani jednego bąbelka a smród jak nic. I stweirdził że jest nie dolany i wiecie miał racje !!! Pojechałem kupic nową muszlę (tym razem Koło), a tą zdjąłem.
Za chwile zakładam nową a starą wziąłem na testy. Co następuje:
wlot wody ze spłuczki - rozpływ na 3 strony - prosto , lewa, prawa krawędź muszli. Ale puszczam wode ze szlaufa, patrze, a z lewego wylotu jest przetoka do przestrzeni za syfonem !!! Mam cię gagatku.
Minął już ponad rok od zakupu więc z drżeniem wybieram się do OBI reklamować muszlę. Powinni to uwzględnić jako wadę ukrytą i rozpatrzyć w ramach reklamacji - trzymajcie kciuki, dam znac jak poszło.
Jak założę nową muszlę to dam znać czy jest lepiej, ale moim zdaniem to była na 100% przyczyna więc będzie. Takiej wady (niedolewka) nawet oko wprawnego hydraulika nie wykryje, tylko życie!
Pozdrawiam
Tomek
tomo_
Hobbysta
Hobbysta
Re: Na co zwrac uwage przy zakupie muszli - Roca
spokojnie, masz dwa lata wiec łaski nie robiątomo_ pisze:....Minął już ponad rok od zakupu więc z drżeniem wybieram się do OBI reklamować muszlę. Powinni to uwzględnić jako wadę ukrytą i rozpatrzyć w ramach reklamacji - trzymajcie kciuki, dam znac jak poszło.
Pozdrawiam
Tomek
JanG.




