ok. moja fabia pali 3.5 - 4 litryON na setkę, teścia fabia pali 8-10 litrów LPG,
rachunek jest prosty, chyba że pupisz gaz po 1zł

jeśli ktoś straszy ceną to jest w błędzie najleprza cena + jakość=statoil, i problemy z kosztami przepałowymi przepadają,
nadal jestem za plaszczem i piecem olejowym, koszty podłączenia + umiejscowienia + bezpieczeństwo są konkurencyjne, dlaczego samochód na ON jest peprzy niż LPG? coś to już nam ...

osobiście przymierzam się do pieca na olej opałowy + kominek z plaszczem wodnym, koszty są niewielkie w porównaniu do gazu a oszczędności wspólnie widoczne
pozd
asz

ok tylko moje analizy u znajomych porównawczo-kosztowe mówią że kasy wydają tyle samo co na gaz jak i na olej, a w moim przypadku gazu nie mam więc myslę o oleju, patrząc na koszty najtaniej jest wegiel brunatny wychodz około tysiąc złotych na rok, ale babrać się w szuflowanie, nie,

pytanie o olej jest całkiem konkretne, koszty opały są takie same jak gaz, zintegrowanie tego systemu z kominkiem z płaszczem wodnym powoduja zmniejszenie kosztów, dlaczego wszyscy prą na gaz(wyższa cena ) o psiczą na olej, kupując dobry piec(viessmana) można te nastawienie zmnienić.