no pisałem przeciez, że wedlug spoldzielni jest winne sa gnijace drzwi balkonowe u sasiada u gory

ale część budynku, która znajduje się pomiedzy podłogą a sufitem jest elementem konstrukcyjnym budynku i za niego odpowiada spółdzielnia, a ciągłe jego namaczanie przez przeciekającą wodę wpływa negatywnie na stan kondygnacji.

Oni powiedzieli, że balkon wyremontują, ale dopiero na lato i wtedy kiedy sąsiad zlikwiduje usterke o ile w ogole "zechce" mu się ją zlikwidowac...

ale facet od spoldzielni mowi, ze to przeciwko lokatorowi pismo stosowac, bo oni nie moga go zmusic do wymiany drzwi balkonowych. Jak do tego podejsc? czy balkon jest moja wlasnoscia? bo jezeli nie to moze moge wymusic to ze spoldzielnia musi utrzymac elewacje i balkon w odpowiednim stanie?

Jest ...

Od jakiegoś czasu za każdym razem gdy pada deszcz przecieka mi sufit i szpara w miejscu gdzie są drzwi balkonowe, Na balkonie też są duże zacieki idące bezpośrednio z daszku nade mną. Nade mną nie ma też balkonu, tylko mały daszek. Pisałem wniosek do spółdzielni, ci przysłali dwa razy "fachowca ...