Mam okno dachowe Velux w mieszkaniu na pierwszym piętrze, które wymaga wymiany. Kilka tygodni temu ktoś z renomowanej firmy dekarskiej (dobre recenzje w Google) przyszedł je obejrzeć. Powiedział, że to nie będzie trudna robota, można ją wykonać w ciągu jednego dnia. Potrzebują rusztowania i pozwolenia na chodnik.
Dzisiaj dostałem wycenę. 2870 funtów. Co do cholery?!!!!! Próbowałem zrozumieć, dlaczego to tyle kosztuje. Sam kiedyś płaciłem za rusztowanie, kosztowało około 200 funtów. Przyznaję, że to prawdopodobnie trochę mniej, niż wymagaliby w tym obszarze. Pomyślałem, o pozwolenie na chodnik, brzmi elegancko, musi być drogie. Nie!!! 100 funtów!!!! Sto „świetnych” funtów brytyjskich. Co, u licha, mogło sprawić, że wycenili mnie na prawie 3 tysiące? Czy mogliby mnie oszukać, kiedy byłam młodą kobietą? Czy to coś, co robią każdemu?