Fotografowanie nieruchomości- o czym należy pamiętać.

W przypadku wykonywania zdjęć poglądowych, mających przedstawić/zaprezentować całą posesję, ogromny wpływ na efekt ma odpowiednio wybrany punktu widzenia. Należy dążyć do fotografowania z dużej wysokości. Perspektywa z lotu ptaka ma wiele zalet:
-większy dystans sprawia, że śmieci i brud stają się słabo widoczne;
-pierwszy plan nie dominuje- zależy nam przecież na pokazaniu całokształtu, a nie krzewu ozdobnego z pierwszego planu;
-czytelne stają się: wzajemne relacje dom-ogród, układ alejek i klombów w ogrodzie, generalny charakter założenia i jego otoczenia.
Podsumowując- na fotografii wykonanej z dużej wysokości zalety danej nieruchomości zostają uwypuklone, podczas gdy wady, oglądane z większej odległości, stają się ledwo widocznymi szczegółami. A o to przecież chodzi- aby zaprezentować swoją nieruchomość jak najlepiej, przy pomocy jak najładniejszych zdjęć.
Istnieje wiele sposobów na wykonanie zdjęć z góry. Można wejść na drabinę, drzewo lub dom sąsiada, ale niesie to wiele ograniczeń- przeważnie stoją one nie tam gdzie trzeba i nie zapewniają odpowiedniego pola widzenia. Można zamówić podnośnik koszowy, który nie wszędzie wjedzie i do tego może poniszczyć trawnik.
Profesjonaliści robią zdjęcia z tyczki. Jest to urządzenie lekkie, przenoszone jak wędka na plecach. Dzięki zdalnemu sterowaniu głowicą i aparatem fotograf robi zdjęcia stojąc na ziemi- do góry podnoszony jest na tyczce sam aparat. Taką tyczkę można rozstawić wszędzie, obfotografować dom ze wszystkich stron ukazując to co w nim najpiękniejsze.
Taka fotograficzna tyczka, znana na Zachodzie, jest jeszcze rzadko spotykana w Polsce. Trzeba się dobrze naszukać, aby znaleźć fotografa dysponującego odpowiednim sprzętem, ale podjęty wysiłek z pewnością odwdzięczy się niepowtarzalnymi zdjęciami, jakich nikt inny do tej pory nie był w stanie wykonać.

mój pomysł dla Ciebie

rób zdjęcia w 3D i przykładaj dużą wagę do szczegółów i detali
nie ukrywaj defektów bo skutek jest odwrotny od zamierzonego

Dziękuję za pomysł.. Pisząc o zaletach fotografii z dużej wysokości miałem przed oczami przeciętne ogłoszenie sprzedam dom z koszmarnymi zdjęciami robionymi komórką. Na fotografiach tych: na pierwszym planie dolną 1/3 kadru zajmuje trawnik z roślinkami ogrodowymi, za tym gdzieś daleko w tle słabo widoczny wystaje kawałek domu (nolens volens temat zdjęcia), a górna 1/3 kadru to białe przepalone niebo. Widoczne są szczegóły tylko te leżące najbliżej fotografa, a to i tak słabo ze względu na zmniejszenie zdjęcia do rozmiaru internetowego.. Wszystkie detale i defekty kryją się gdzieś za szczelną zasłoną pierwszego planu. Na zdjęciu z góry wręcz przeciwnie- widać wszystko jak na dłoni. Odległość fotografowania zmienia się niewiele, kluczowe znaczenie ma kąt pod jakim robimy zdjęcie- czy płasko wzdłuż ziemi, czy z góry.
Nie ulega wątpliwości, że tak jak piszesz fotograf powinien pilnować takich detali i szczegółów jak odpowiednie oświetlenie, odpowiednia kompozycja kadru itp., ale to już leży w interesie fotografa żeby robić sobie dobrą reklamę dobrą robotą- najlepiej tak żeby jego zdjęcia były ciekawe również dla osób niezwiązanych emocjonalnie z prezentowaną nieruchomością.
Wydaje mi się, że do ogólnego zaprezentowania danej posesji taki ogólny widok z góry to najlepszy wybór. Natomiast defekty, detale i szczegóły można przecież pokazać na kolejnych, robionych z bliska zdjęciach szczegółowych:)

O nieprawdą jest, że wygląd nie ma znaczenia. Ma i to kolosalne. Przez lata zajmowałam się sprzedażą nieruchomości. Wiem, że dobre zdjęcia potrafią zdziałać cuda. Zatem jeśli zależy nam na sprzedaży nieruchomości, samochodu czy zimowego kombinezonu po dziecku przede wszystkim pamiętajmy o zdjęciach. Komórki, tablety i kiepskie aparaty kompaktowe chowamy w kąt. Lustrzanka aparat, dobry program do obróbki zdjęć i sukces gwarantowany.

Niestety tego co piszesz nie rozumie jeszcze znaczna liczba ludzi sprzedających nieruchomości. Teoretycznie powinno im zależeć na najatrakcyjniejszym zaprezentowaniu posesji, ale jak mają wydać kilkaset złotych na profesjonalne zdjęcia to żałują kasy.. Mam nadzieję że ten szmaciarski gatunek szybko wyginie, i zostanie zastąpiony przez nowoczesnych, świadomych sprzedawców, którzy zamiast nękać klientów smsami tworzą rzetelne, atrakcyjne wizualnie oferty:)

W oczekiwaniu na wymarcie złej odmiany sprzedawców nieruchomości powróćmy do głównego tematu postu.. Rozważmy czysto teoretyczną sytuację: mamy domek z ogródkiem, nie chcemy go sprzedawać, ale zamarzyło nam się mieć ładne zdjęcie naszej posesji- takie do postawienia na kominek, do albumu rodzinnego, na Naszą Klasę, na biurko do biura, na pulpit komputera.. Pokonaliśmy gen skąpstwa, strach, nieśmiałość, i zamówiliśmy profesjonalnego fotografa, który z wysokiej tyczki zrobi nam piękne zdjęcia naszej posiadłości. Aby jak najlepiej wykorzystać pobyt fachowca należy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu swojej posiadłości: trzeba wywieźć śmieci, pochować niepotrzebne graty, zagrabić liście, przystrzyc trawniki, wypielić ogródek. Najlepiej żeby akurat kwitły kwiaty.. Jednym słowem- do profesjonalnej sesji zdjęciowej nieruchomość musi wyglądać kwitnąco!

Rozpatrzmy fotografowanie nieruchomości z odwrotnej strony. Kij w oponę zawodowym fotografom-naciągaczom, co myślą że nam wcisną za kilkaset PLN zwykłą fotkę co to ją sami sobie możemy zrobić. Przecież każdy ma aparat fotograficzny, więc zdjęcia swojej posiadłości zrobimy samodzielnie, i ja Wam powiem jak: Po pierwsze wybieramy, z której strony chcielibyśmy uwiecznić swoją posiadłość. Należy pamiętać, żeby nie fotografować od strony śmietnika, z przepełnionymi kubłami na pierwszym planie:) Następnie budujemy w wybranym miejscu rusztowanie, już z 8 metrów wysokości wystarczy żeby zapewnić super widok z góry, choć im wyżej tym lepiej. Kiedy mamy już odpowiedni punkt widzenia, robimy zdjęcia próbne- zawsze może się okazać, że rusztowanie trzeba przestawić lub minimalnie przesunąć czy podwyższyć, żeby to drzewko nie zasłaniało nam naszego ulubionego oczka wodnego. Zdjęcia próbne oglądamy więc skrupulatnie na komputerze, uważnie doszukując się- co można by poprawić w kompozycji. W przerwach między testami szykujemy posesję: sprzątamy, chowamy, układamy, porządkujemy. Jeśli już jesteśmy zadowoleni z kompozycji, i mamy przygotowaną posiadłość, zasadzamy się na spektakularny zachód słońca. Warto sprawdzić wcześniej, z której strony słońce zwykło zachodzić w okolicach naszego domu, aby mieć je na fotografii tam, gdzie chcemy. Kiedy już nadejdzie TEN moment, robimy jak najwięcej zdjęć. Należy przy tym pamiętać, by aparat stał stabilnie na statywie, by obrazy zapisywane były w formacie RAW (jpg nie zapewni odpowiedniej jakości), i by kombinować z ustawieniami expozycji i ogniskowej, tak by powstało wiele wariantów naszego dzieła. Fotografujemy aż ciemności uniemożliwią działanie. Po sesji selekcjonujemy zdjęcia- należy pamiętać żeby póki co nie wywalać tych złych bo mogą się okazać jednak fajne- i to jedno wybrane kierujemy do dalszej obróbki. W odpowiednim programie wyciągamy wszystko co się da z rawa, i jeśli zachodzi potrzeba wyretuszowania np. walających się śmieci, to przerabiamy rawa na tifa i eksportujemy do programu graficznego, gdzie dokonujemy zaplanowanych przeróbek. Jeśli efekt jest pozytywny, zapisujemy obraz jako jpg. Tak wykonane zdjęcie będzie się pięknie prezentować na kominku lub w albumie. Nie będzie przypominało koszmarnych fotek pstrykanych masowo bez zastanowienia. Wręcz przeciwnie- będzie budziło zazdrość innych fotografów, a nas będzie rozpierała duma i z własnoręcznie wykonanego dzieła, i z zaoszczędzonych na "profesjonalnym" fotografie pieniążków. Następnie możemy zacząć całą procedurę od początku, gdyż warto mieć zdjęcia swojej posiadłości wykonane z kilku stron.

Jak nie wiesz jak fotografować to może poszukaj jakiś porad albo kursów w sieci - chwilę poszukałam i znalazłam coś takiego http://strefakursow.pl/kursy/fotografia.html . Z tego co widzę kursy obejmują różne tematy od domów po portrety. Ale w Twoim przypadku to skup się na nieruchomościach lepiej

O dobrym aparacie!
Zdecydowanie polecam taki konkretny Canon 6d, canon eos 1dx.
Jest rewelacyjny i można nim też kamerować. Zwłaszcza, że teraz maja na niego przewidziana ciekawą promocję!

No myślę, że dobry aparat i obiektyw to podstawa do wykonywania profesjonalnych zdjęć. Możecie zajrzeć sobie na obiektywy fotograficzne sklep. Jeśli szukacie tego typu akcesoriów, to myślę, że w tym sklepie znajdziecie to czego szukacie.

Jans pisze:No myślę, że dobry aparat i obiektyw to podstawa do wykonywania profesjonalnych zdjęć. Możecie zajrzeć sobie na [-------]. Jeśli szukacie tego typu akcesoriów, to myślę, że w tym sklepie znajdziecie to czego szukacie.

Strasznie drogi ten sklep , w pierwszym lepszym sklepie nie dla idiotów kupiłem obiektyw o parę stówek taniej.

benedyktxx pisze:O dobrym aparacie!
Zdecydowanie polecam taki konkretny Canon 6d, canon eos 1dx - [-----]l
Jest rewelacyjny i można nim też kamerować. Zwłaszcza, że teraz maja na niego przewidziana ciekawą promocję!

skoro już sprzedajemy dom to może lepiej kupić sobie 5ds ? zawsze można te kilkanaście tysięcy wliczyć w cenę domu, a aparat zostanie nam "na pamiątkę" .

ja gdy chciałem wynając mieszkanie korzystałem z usług profesjonalnego fotografa bo chciałem żeby zdjęcia mojego mieszkania przykuwały uwage odwiedzających ogłoszenia. z tego co pamiętam była to fotograf z domi-foto.pl

Czym się kierowaliście podczas wyboru fotografa? Jakiś czas temu razem z żoną zdecydowaliśmy się na sesję rodziną, dlatego skorzystaliśmy z takich usług i jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru.

Gdy sprzedawałam swój dom, nie miałam zielonego pojęcia jak się do tego zabrać i ktoś podsunął mi tę stronę że skupem nieruchomości odezwałam się do nich. Firma pomogła mi wycenić całość bardzo szybko i dokładnie oraz przy ich pomocy udało mi się bardzo szybko sprzedać dom. Polecam zajrzeć do nich, pomagają w wielu kwestiach.