janosh pisze:Witam!
Sytuacja jak na zdjęciu:
W stropie belki 20x24. Od spodu tynk(?) na trzcinie, deski, pustka ok. 7 cm, deski między belkami, wełna w granulacie ok. 15 cm do wysokości belek i legary 7x5 prostopadle do belek w rozstawie 40cm. Mam już OSB 22 pióro tylko przed przykręceniem chciałbym się upewnić czy czasem nie popełniłem gdzieś błędu jeśli chodzi o wygłuszenie. Tak myślę czy niezbędne by było dosypanie wełny do wysokości legarów (a ciężko będzie dostać szybko granulat). Między legarami a belkami mam podkładki z wykładziny. Również na całej długości legarów będą pasy wykładziny i dopiero OSB. Teoretycznie czeka mnie - po zrobieniu poddasza - sufitów podwieszanych na parterze bo już powoli pojawiają się pęknięcia na suficie. Może lepiej było by dać wełnę w te sufity?
Czekam na rady, wskazówki.
Pozdrawiam.
Witam,
samo położenie płyt na krzyż czy też dokładanie bez końca wełny nie sprawdzi się. Stąpanie bezie bardzo mocno przenoszone na cała konstrukcje.
Mówiąc obrazowo - nawet gdyby położyć 10 cm wełny miedzy szynami toru kolejowego i tak będzie można nasłuchiwać szyny i nadjeżdżający pociąg 2 km dalej. Tak się dzieje ponieważ istnieją mostki miedzy kolejnymi elementami szyn. Gdyby natomiast włożyć pomiedzy szyny - między początkiem a końcem stalowego profila - uszczelki z np gumy - guma zaabsorbuje część energii akustycznej (fali) i znacznie zmniejszymy natęzenie dźwięku.
W Państwa podłodze najłatwiej i najpewniej mozna zastosowac następujące rozwiązanie:
na legary położyć płytę OSB pióro wpust, potem ułożyć kołyski akustyczne, legary zamontować w kołyskach, wełnę między legary, na to OSB +panele, dywan lub płytki albo od razu deskę podłogowa 22mm (warstwową lub litą).
Takie rozwiązanie na kołyskach pozwoli na absorbcje ok 30-36 dB dźwięków uderzeniowych.
Proszę zwrócić uwagę, że filc czy też inne podobne materiały ma niską gęstość i słabo absorbują - te najbardziej uciążliwe - dźwięki uderzeniowe.
W razie pytań - proszę o kontakt.
Pozdrawiam
AKUSTA_01