Cześć,
Kupiłem mieszkanie do generalki na 5 piętrze bloku z wielkiej płyty. Przymierzam się do wymiany okien i zastanawiam się nad kwestią montażu nawiewników w oknach. Widzę ogółem, że zdania o nich są dość podzielone, a na nasze warunki klimatyczne niby poleca się nawiewniki ciśnieniowe automatyczne. Czytałem też coś, że niby w pierwszej kolejności montować w pokojach, a potem dopiero w kuchni, bo może za mocno zaciągać w niej powietrze ze względu na bliskość kratki, ale już się w tym gubię.
Pierwotnie zakładałem montaż jednego nawiewnika w kuchni, a drugiego w pokoju 1, który ma być garderoba. Pokoje 2 i 3 chciałem zostawić bez nawiewników, bo tam będą gabinet i sypialnia.
Prosiłbym o radę, gdzie najlepiej byłoby zamontować nawiewniki i w jakiej liczbie ogółem. Dysponuje niestety tylko prowizorycznym rzutem mieszkania. Cała powierzchnia mieszkania to 75m2, a salon i kuchnia zostaną połączone. Drzwi w pokojach i łazienkach będą bezprzylgowe (nie wiem, czy ma to znaczenie).
Okna są w każdym pokoju, a także jednoskrzydłowe w kuchni i dwuskrzydłowe z balkonem w salonie.
Będę wdzięczny za pomoc!