Sam robię wentylację mechaniczną

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: denvi » 22 sty 2019, 15:13

Z TB, jednak, wypada się zgodzić. Jeżeli ustrojstwo ma funkcję grzania jest to pompa ciepła.
A co do reszty... szari ma rację.
No faktycznie, bardzo sensownym jest ładowanie 10k w hajendową centralkę plus drugie tyle na instalację, żeby ogrzać zalecane przez TB 40m3/h. Jaki sens? Gdzie? Jak?
Jak już chcemy mieć działającą taką "mikro-wentylację" to wystarczy nasada kominowa z wentylatorem - stabilizująca ilość wyrzucanego powietrza - za kilka stówek i nawiewnik z grzałką. Spokojnie w tysiaku się zmieścimy.
Koszty eksploatacyjne podobne. Powietrze filtrowane, cyrkulacja zapewniona, 20 koła w kieszeni. Te 20 tys. rekuperacja może "odda" za min. 30-40 lat (przy obecnej technice budowlanej i grzewczej.)
Rozumiem rekuperację przy drogim systemie ogrzewania lub wymogach odpowiedniej wymiany we wszystkich pomieszczeniach jakieś wielkiej chaty. Ale ładując się w reku na zasadach Brzęczkowskiego to strzał w kolano. Tak delikatnie mówiąc.
W większości wypadków wystarczy wentylacja "hybrydowa".

himek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 37
Rejestracja: 21 sty 2019, 16:00
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: himek » 22 sty 2019, 15:55

denvi pisze:Z TB, jednak, wypada się zgodzić. Jeżeli ustrojstwo ma funkcję grzania jest to pompa ciepła.
A co do reszty... szari ma rację.
No faktycznie, bardzo sensownym jest ładowanie 10k w hajendową centralkę plus drugie tyle na instalację, żeby ogrzać zalecane przez TB 40m3/h. Jaki sens? Gdzie? Jak?
Jak już chcemy mieć działającą taką "mikro-wentylację" to wystarczy nasada kominowa z wentylatorem - stabilizująca ilość wyrzucanego powietrza - za kilka stówek i nawiewnik z grzałką. Spokojnie w tysiaku się zmieścimy.
Koszty eksploatacyjne podobne. Powietrze filtrowane, cyrkulacja zapewniona, 20 koła w kieszeni. Te 20 tys. rekuperacja może "odda" za min. 30-40 lat (przy obecnej technice budowlanej i grzewczej.)
Rozumiem rekuperację przy drogim systemie ogrzewania lub wymogach odpowiedniej wymiany we wszystkich pomieszczeniach jakieś wielkiej chaty. Ale ładując się w reku na zasadach Brzęczkowskiego to strzał w kolano. Tak delikatnie mówiąc.
W większości wypadków wystarczy wentylacja "hybrydowa".



Nasada kominowa zwykla 100-300zł
Nasada kominowa hybrydowa z napędem od 700 zł
Nawietrzak ścienny z grzałka od 200zł
Do tego dochodzi opłata za prad. Dla nasady kominowej to sa jakies małe kwoty, natomiast dla nawietrzaka juz nie takie małe jak ich sie ma kilka + filtry. Podejrzewam ze potrzeba by było u mnie jakies 5 sztuk.

jorgo33
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 21 sty 2019, 21:51
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: jorgo33 » 22 sty 2019, 16:12

denvi pisze:Z TB, jednak, wypada się zgodzić. Jeżeli ustrojstwo ma funkcję grzania jest to pompa ciepła.

Jak już chcemy mieć działającą taką "mikro-wentylację" to wystarczy nasada kominowa z wentylatorem - stabilizująca ilość wyrzucanego powietrza - za kilka stówek i nawiewnik z grzałką. Spokojnie w tysiaku się zmieścimy.
Koszty eksploatacyjne podobne. Powietrze filtrowane, cyrkulacja zapewniona, 20 koła w kieszeni. Te 20 tys. rekuperacja może "odda" za min. 30-40 lat (przy obecnej technice budowlanej i grzewczej.)
W większości wypadków wystarczy wentylacja "hybrydowa".


Kilka dni temu rozmawiałem z kominiarzem zajmującym się wentylacjami i powiedział mi to samo. To znaczy uświadomił mnie, że wykonanie rekuperacji w zamieszkałym już budynku, to jedna wielka rozpierducha i dochodzi remont mieszkania, bo nawet takie przewiercanie się przez strop pod nawiew czy wywiew to wiercenie odbywa się z użyciem wody. U mnie jeszcze te mijane poziomy.....:/
I właśnie zaproponował mi zakup tzw. nawietrzaków z grzałka i dobrego wyciągu do łazienki.
Co do tych rekuperatorów montowanych w ścianie to - podobnie jak Pan Tomasz powiedział, że się nie sprawdzają, bo generalnie zima jest z nimi problem, i będą tłoczyły zimne powietrze.
Tak więc tak to u mnie wygląda, że zamontuję tylko klimatyzacje splita i poprawię wentylację poprzez montaż nawietrzaka albo dwóch i dobrego wyciągu w łazience.

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: denvi » 22 sty 2019, 19:04

himek ,nie bierz moich wypocin dosłownie. Po prostu pokazałem alternatywne rozwiązanie dla opcji Brzęczkowskiego. Tak pół żartem.
Do 40m3/h wystarczy jeden nawietrzak przy ciągu zaledwie 10Pa. Grzałka włącza się się wcześniej niż w reku, bo przy 4 st. na zew. Ale ma tylko 250W. Do zabezpieczenia centralki używa się 1kW. Albo centralka się wyłącza. W sumie nawietrzak też można zamknąć na jakiś czas i nikt się nie udusi.

himek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 37
Rejestracja: 21 sty 2019, 16:00
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: himek » 22 sty 2019, 20:03

Alternatywne i bardzo ciekawe bo teoretycznie tansze w wykonaniu ale jak to bedzie przy eksploatacji to juz nie wiadomo. Tak samo zastanawiam sie jak rekuperator bedzie się sprawował. Bo to urzadzenie elektyryczne pewnie nie pozbawione usterek w dłuzszym czasie.

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: denvi » 22 sty 2019, 20:26

Biorąc pod uwagę, że średnia dobowa dla kraju spada poniżej 48 przez 5 m-cy. To mamy max. 500 zł sezon. Z tym, że przy grzałce pracującej non stop, z pełną mocą, przez 150 dni. A to przecież niemożliwe. Ja bym śmiało sieknął to na pół. Nasada kominowa to kilka-kilkanaście watów.
Rekuperator pracujący cały rok też tak wyjdzie, spokojnie. No chyba, że ma silniki EC i był w pytkę drogi. Ma zapodany harmonogram ograniczający godziny pracy, to wtedy może poniżej tego zejdzie. Może, ale dochodzi koszt filtrów, ewentualnego serwisu itp. Też wyższy niż przy "moim" wynalazku. ;)
Ostatnio zmieniony 22 sty 2019, 21:31 przez denvi, łącznie zmieniany 1 raz.

himek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 37
Rejestracja: 21 sty 2019, 16:00
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: himek » 22 sty 2019, 20:38

A takich nawietrzaków potrzeba wiecej niż jeden (pewnie okolo 5) to by wyszło sporo wiecej niż rekuperacja pobierze pradu i zurzyje filtrów.
Problem w tym ile to rzeczywiście zwróci kosztów ogrzewania. Czytałem gdziś, ze koszt pradu i filtrów jest równoznaczny z oszczednoscia na ogrzewaniu. Jedyne co to wetylacja poprawi komfort mieszkania, jeśli bedzie działac sprawnie, a to róznie bywa po wielu tematach z problemami na forach.
Z drugiej strony majac szczelne okna trzeba jakoś doprowadzić powietrze do domu. Okna rozszczelniac - to bedzie wiało zimnem. Nawietrzaki to samo. Nawietrzaki z grzałka - duże zurzycie pradu. WM spory koszt. I tak w koło:)

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: denvi » 22 sty 2019, 21:27

No niestety. Jakbyś się nie obrócił d..a z tylu.
Ze względu na wentylację wybrałem do ogrzewania PC powietrze powietrze. Kanałówkę. Wentylację nawiewną robi się przez podłączenie rury z zewnątrz do kanału powrotnego. Koszt 100 zł. Zimne powietrze przechodzi przez nagrzewnicę, więc już nie jest zimne. Nawet jak nagrzewnica nie pracuje to i tak miesza się z wewnętrznym w stosunku 1:10, więc go nie czuć. Brawo ja. :wink:

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 23 sty 2019, 8:21

himek pisze:Alternatywne i bardzo ciekawe bo teoretycznie tansze w wykonaniu ale jak to bedzie przy eksploatacji to juz nie wiadomo. Tak samo zastanawiam sie jak rekuperator bedzie się sprawował. Bo to urzadzenie elektyryczne pewnie nie pozbawione usterek w dłuzszym czasie.

Centrale są instalowane od 30 lat, te w XXI wieku pobierają do 20W (moja 11W) a rozmrażanie od kilku lat się nie włącza, Kiedyś brało 40-50kWh w sezonie - 200kWh tylko w sezonie 1995-1996.
HVAC - najtańszy komfort.

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: denvi » 23 sty 2019, 8:59

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
himek pisze:Alternatywne i bardzo ciekawe bo teoretycznie tansze w wykonaniu ale jak to bedzie przy eksploatacji to juz nie wiadomo. Tak samo zastanawiam sie jak rekuperator bedzie się sprawował. Bo to urzadzenie elektyryczne pewnie nie pozbawione usterek w dłuzszym czasie.

Centrale są instalowane od 30 lat, te w XXI wieku pobierają do 20W (moja 11W) a rozmrażanie od kilku lat się nie włącza, Kiedyś brało 40-50kWh w sezonie - 200kWh tylko w sezonie 1995-1996.

Już pytałem, jaki typ centrali i jaka wydajność? Jednak wiedzy tajemnej nie godny byłem doświadczyć. ;)
Takie wartości to tylko EC na niskich biegach. Jakaś 400-tka za ponad 10k peelenów pracująca na 10% wydajności. No z...isty pomysł. :D
"Normalne" cenrale, w sensownych pieniądzach, to min. 120Wh. Na najniższym biegu może do 60-80 zejdą. A w roku mamy 8760 godzin. Czyli 600-1200 kWh/rok.
No chyba że zalecane jest wyłączanie wentylacji za 20k, tak dla oszczędności?
Jeżeli tak, to chyba taniej wyjdzie stara onuca wepchnieta w kratkę. Efekt ten sam.

jorgo33
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 21 sty 2019, 21:51
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: jorgo33 » 23 sty 2019, 9:38

Dzień dobry :)
Cały czas robię burzę mózgów.... ;)
A jak by to wyglądało, gdybym dał rekuperator na nieogrzewanym strychu, i wówczas mógłbym w wylewce i styropianie powycinać kanały na rury, i tylko 1 piętro rekuperował? - czyli trzy pokoje i łazienkę z wc?
Na dole mam salon i kuchnię i wiatrołap. Wiatrołap z wejściem i tak byłby bez nawiewu, kuchnia ma wyciąg elektryczny ( płyta indukcyjna) a salonie dałbym póki co nawietrzak ( a kiedyś klimatyzator).
Sprawdziłoby się takie rozwiązanie? Chodzi mi ot to że nie musiał bym pruć ścian i robić remontu. Na strychu wyciął bym pod kanały wylewki i 10 cm styro na stropie to pestka.
Myślę ze się to sprawdzi...nawietrzak wdawał by powietrze do salonu który jest otwarta przestrzenią z kuchnią i duża klatką schodową i dobry wywiew w łazience by załatwił sprawę.
I jeszcze jedno pytanie; czy otwornica można przewiercić otwory w stropie bez użycia wody?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 23 sty 2019, 11:06

denvi pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
himek pisze:Alternatywne i bardzo ciekawe bo teoretycznie tansze w wykonaniu ale jak to bedzie przy eksploatacji to juz nie wiadomo. Tak samo zastanawiam sie jak rekuperator bedzie się sprawował. Bo to urzadzenie elektyryczne pewnie nie pozbawione usterek w dłuzszym czasie.

Centrale są instalowane od 30 lat, te w XXI wieku pobierają do 20W (moja 11W) a rozmrażanie od kilku lat się nie włącza, Kiedyś brało 40-50kWh w sezonie - 200kWh tylko w sezonie 1995-1996.

Już pytałem, jaki typ centrali i jaka wydajność? Jednak wiedzy tajemnej nie godny byłem doświadczyć. ;)
Takie wartości to tylko EC na niskich biegach. Jakaś 400-tka za ponad 10k peelenów pracująca na 10% wydajności. No z...isty pomysł. :D
"Normalne" cenrale, w sensownych pieniądzach, to min. 120Wh. Na najniższym biegu może do 60-80 zejdą. A w roku mamy 8760 godzin. Czyli 600-1200 kWh/rok.
No chyba że zalecane jest wyłączanie wentylacji za 20k, tak dla oszczędności?
Jeżeli tak, to chyba taniej wyjdzie stara onuca wepchnieta w kratkę. Efekt ten sam.

Biały przewód centrala Mistral 400 czarny przewód Onyx passiv 650
na 100% na 50% i na 30%
Załączniki
3.jpg
2.jpg
1 inwer.jpg
HVAC - najtańszy komfort.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 23 sty 2019, 11:10

jorgo33 pisze:Dzień dobry :)
Cały czas robię burzę mózgów.... ;)
A jak by to wyglądało, gdybym dał rekuperator na nieogrzewanym strychu, i wówczas mógłbym w wylewce i styropianie powycinać kanały na rury, i tylko 1 piętro rekuperował? - czyli trzy pokoje i łazienkę z wc?
Na dole mam salon i kuchnię i wiatrołap. Wiatrołap z wejściem i tak byłby bez nawiewu, kuchnia ma wyciąg elektryczny ( płyta indukcyjna) a salonie dałbym póki co nawietrzak ( a kiedyś klimatyzator).
Sprawdziłoby się takie rozwiązanie? Chodzi mi ot to że nie musiał bym pruć ścian i robić remontu. Na strychu wyciął bym pod kanały wylewki i 10 cm styro na stropie to pestka.
Myślę ze się to sprawdzi...nawietrzak wdawał by powietrze do salonu który jest otwarta przestrzenią z kuchnią i duża klatką schodową i dobry wywiew w łazience by załatwił sprawę.
I jeszcze jedno pytanie; czy otwornica można przewiercić otwory w stropie bez użycia wody?

A co z wodą w centrali i w rurce odprowadzającej kondensat? Nie zamarzną ?
Centrale powinny być w dodatniej temperaturze.
Po co pruć ściany, można zrobić "wyspę" w korytarzu - lub opuścić narożniki
Załączniki
49666797_1182009388642786_8013967460287905792_n.jpg
05.jpg
HVAC - najtańszy komfort.

jorgo33
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 21 sty 2019, 21:51
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: jorgo33 » 23 sty 2019, 11:16

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
jorgo33 pisze:Dzień dobry :)
Cały czas robię burzę mózgów.... ;)
A jak by to wyglądało, gdybym dał rekuperator na nieogrzewanym strychu, i wówczas mógłbym w wylewce i styropianie powycinać kanały na rury, i tylko 1 piętro rekuperował? - czyli trzy pokoje i łazienkę z wc?
Na dole mam salon i kuchnię i wiatrołap. Wiatrołap z wejściem i tak byłby bez nawiewu, kuchnia ma wyciąg elektryczny ( płyta indukcyjna) a salonie dałbym póki co nawietrzak ( a kiedyś klimatyzator).
Sprawdziłoby się takie rozwiązanie? Chodzi mi ot to że nie musiał bym pruć ścian i robić remontu. Na strychu wyciął bym pod kanały wylewki i 10 cm styro na stropie to pestka.
Myślę ze się to sprawdzi...nawietrzak wdawał by powietrze do salonu który jest otwarta przestrzenią z kuchnią i duża klatką schodową i dobry wywiew w łazience by załatwił sprawę.
I jeszcze jedno pytanie; czy otwornica można przewiercić otwory w stropie bez użycia wody?

A co z wodą w centrali i w rurce odprowadzającej kondensat? Nie zamarzną ?
Centrale powinny być w dodatniej temperaturze.
Po co pruć ściany, można zrobić "wyspę" w korytarzu - lub opuścić narożniki


No jestem w trakcie ocieplania dachu wełną mineralną......to raz
a 2 to wiem że ludzie zabudowują centralę. Można coś chyba w tym temacie zrobić.

A co Pan ma na myśli mówiąc "wyspa w korytarzu? można jakieś foto?

Jak dobrze rozumiem, to wówczas nie tylko otwory w stropie na nawiewy/wywiewy ale jeszcze i na rury ....

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Sam robię wentylację mechaniczną

autor: denvi » 23 sty 2019, 11:55

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Biały przewód centrala Mistral 400 czarny przewód Onyx passiv 650 na 100% na 50% i na 30%

Hahaha, no to sie nie pomyliłem. Chcesz być eko, wywal 12tys. na rekuperator. :lol:
No to teraz kalkulujemy:
Luna czy coś podobnego z wydajnością 200m3/h pobiera 120W/h kosztuje jakieś 10 tys. mniej.
Za 10.000 PLN mamy prawie 17.000 kWh, dzielimy to przez 0,1kW różnicy w pobranej mocy i mamy do dyspozycji 170.000 godzin pracy rzeczonej Luny. Czyli ca. 20 lat.
Wnioski sa następujące. Rekuperacja w nowym budunku niemal się nie zwraca. A w tym przypadku ok. 50% ciepła idzie w wentylację. W starym budownictwie będzie jeszcze gorzej, bo wiekszość ciepełka wychodzi przez przegrody.
No i teraz najśmieśniejsze. Przy inwestycji w kosmiczną centralę brak zwrotu (przynajmniej za życia inwestora) wydłuży się o kolejne 20 latek. :lol: :lol: :lol:
Panie Brzęczkowski wyzywasz ludzi od tumanów a sam naciągacz jesteś (w sumie czego oczekiwac od handlarza).
Ale, że ludzie się na to łapią? To jest zagadka. Przecież każdy średnio rozgarnięty osobnik jest w stanie obalić dowolny argument z pańskiej "mantry". :)


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości

Gotowe projekty domów